Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?


Agasaya

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma się co oszukiwać, w dzsiejszych czasach "ładny wygląd" jest istotny i zawsze na to zwraca się szczególną uwagę. Nie sądze, żeby facetom spodobała się gruba, nieatrakcyjna kobieta, nawet jeśli za to byłaby mądra, ułożona. Nie każdy chce poważnego związku, ani robienia sobie nadziei na przyszłość. Są tacy faceci, którzy żyją tylko dobrą zabawą, przyjemnościami, lubią chodzić na dyskoteki i tam "wyrywać" nie jedną kobietę. Ale są i kobiety, które też to lubią. Kiedy byłem parę dni temu w górach z grupą integracyjną na zajęciach, to w tej grupie jest taki jeden gość, który udaje "kozaka", szpanuje, że on jest ważny i w grupie latał do każdej młodej dziewczyny, bo próbował bardzo mocno się do nich kleić, ale one go ignorowały. A ten gość podobno jest już w związku, ale i tak lubi towarzystwo innych dziewczyn. W górach, gdy pojechaliśmy na dyskotekę do KARCZMY, to próbował podrywać opiekunkę naszej grupy (a jest to młoda dziewczyna), ale ona ma dziecko i jest w związku. Ja takich facetów nie lubię, którzy "na siłę" przystawiają się do każdej dziewczyny, mimo że one takiego ignorują. Nigdy nie przepadałem za takimi typami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze, żeby facetom spodobała się gruba, nieatrakcyjna kobieta, nawet jeśli za to byłaby mądra, ułożona.

Ułożona... :mrgreen: Wiem, że się czepiam, ale ułożone to psy są.

 

Ja może nie jestem stricte gruba i brzydka, ale powiedzmy, że... hm... odbiegam od przyjętego ideału i może nie kręci się dookoła mnie cały tłum adoratorów, no ale nie narzekam, więc nei wiem, czy ten ładny wygląd jest aż tak "szczególnie istotny". ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ten gość był dla mnie w porządku, nic do mnie nie miał, ale było widać, że lubi takie "rozrywkowe" życie. Wygląd może nie jest aż tak istotny, ale to też zależy dla kogo. Bo dla jednych wygląd jest bardzo ważny, a dla drugich mniej ważny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie.

Po raz nie wiem który w moim życiu spotykam się z sytuacją, kiedy nowo poznany facet chce mnie mieć, ja mu nie daję i wtedy wychodzi szydło z worka... Okazuje się że to zwykły ch..., zaliczacz panienek z niezłą bajerą...

Od opowieści z cyklu "kręcisz mnie jak nikt nigdy jeszcze", poprzez "masz w sobie to coś" aż do "chciałbym się kiedyś z tobą ożenić"

 

Dlaczego facet jest w stanie udawać uczucie, przejechać 80 km w pół godziny, zasypywać pięknymi smsami i słowami byleby tylko kobieta dała mu d...py...

i dlaczego nie obchodzi go to, że może kogoś skrzywdzić ?

 

zapraszam do dyskusji nad niepojętym dla mnie tematem

Odpowiem bezpośrednio na Twoje pytanie. Nie uważam tak, jak Ty! Naprawdę tak nie jest ;) Sądzę, ze większość kobiet sobie to wmawia, no chyba, że masz takie szczęści do facetów. Dla mnie możesz nie mieć cycków, bo to nie jest priorytet! Chciałbym poznać inteligentną, tyle mi starcza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie polecał żadnych dyskotek, gdyż tam przeważnie chodzą takie typki, aby "polować" na dziewczyny zgrabne. Najgorsze są nachalne typy, którzy siłą próbują się zbliżyć do dziewczyn, podczas gdy one tego nie chcą. W takich sytuacjach one zawsze powinny mieć swoje zdanie i znać granice, nie pozwalać sobie na to. Tutaj stanałbym po stronie tych dziewczyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, masz rację,ale to zależy "co kto lubi";)

Spotykałam facetów którzy ani trochę nie byli jak to mówisz"słodkopierdzący",bo takich wyczuwam na kilometr i totalnie nie trawię-nie chodzi o to żeby sobie wzajemnie wchodzić do dupki oj jak Cię to kocham i co bym dla Ciebie nie zrobił.Nie.Wybierałam takich przy których się dobrze czułam i z którymi mi się dobrze rozmawiało.Najzwyczajniej w życiu się zmywali jak im powiedziałam nie,bo mam swoje zasady,i co za szybko to nie zdrowo;).Widocznie błąd,że byli trochę starsi i myśleli że trafili na małolatę co to się wczoraj urodziła i można sobie poużywać.A tu taki wał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego patrzamy przez pryzmat dupy?

Bo jesteśmy samcami,i tak nas ukształtowała natura tłumacząc najprościej :mrgreen: .

Ale jest to też wg mnie trochę krzywdzące... bo nie tylko wygląd się liczy,owszem - jest ważny nie ukrywam,ale też nie jest wszystkim,chyba że szuka się przygody na "1 noc" wtedy tak,jednak charakter,osobowość to jak możemy się dogadać z 2 stroną również jest ważne,nie da się oceniać tylko przez pryzmat dupy,chyba że owy człek jest tylko dupczycielem - wtedy owszem,ale jeśli szuka się czegoś więcej,zdrowej relacji to jednak trzeba umieć się dogadać, i znaleźć osobę która będzie zarówno odpowiadać nam wizualnie jak i osobowością.

 

Sam też często oceniam płeć przeciwną przez wygląd, i coby nie ukrywać,podobają mi się te "zgrabne" że tak to ujmę .

Z 2 strony, póki co nie szukam - sam jestem zbyt spasiony by tego wymagać...

Jeszcze inna kwestia,to że od lat nie gadałem jakoś poważniej z osobnikiem płci przeciwnej który by mnie pociągał : D,obecnie zwyczajnie nie potrafię : P. (ewentualnie prawie farmazony).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silence_sadness, Tzn?

Całe powyższe przemówienie to farmazony?

Możliwe.

Czy też chodzi o przypadki na "żywo"

Ja automatycznie unikam i chyba się boje :mrgreen: ? kobiet (przynajmniej tych atrakcyjnych w moim mniemaniu) z powodu właśnie pierdzielenia farmazonów i głupot, (dochodzi do tego też moja psia samoocena - czuje się jak robactwo gadając z takową)

 

Pisząc to wychodzi że w sumie jestem "niemęskim" lamusem,lub jakby to niektóre osobniki określiły "c*pą"

Ale w sumie to prawda,i i mam to w d*pie,z 2 strony to forum gdzie mogę wybałuszyć swoje słabości i będzie to względnie tolerowane :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, miałam na myśli ostatnie podsumowanie.. :mrgreen:

 

Znam kilka takich "cip" , które owe takie są wobec innych ale stwierdzam , że posiadają większą wartość niż inni..

 

Mam na myśli przykłady , które znam osobiście..

 

No ta cipa bo nie rucha, niećpa , nie melanżuje i bóg wie co jeszcze.. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×