Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

kasiątko,

Moja stronka w czasie produkcji,ale już coś jest http://psymoje.cba.pl/

obiecujące początki :)

Mnie zainteresowały zdjęcia bo niektóre są bardzo ciekawe. Są Twojego autorstwa czy kupilas je na jakims portalu? Bo jeżeli tak może mogłabys dać linka? ponieważ częsc takich zdjec przydałaby sie na naszych stronach

Aranjani, cześć

Svafa, włąsnie edytowalam post bo zapomniałam dodac "czesc Svafa, :) "

Aranjani,

Svafa, jak mija dzien ?

kasiątko, stronka super

kasiątko, super stronka super psiaki

Aranjani, a różnie...ale nie narzekam

Svafa, to najwazniejsze, że nie narzekasz

Aranjani,

Svafa, że balujemy ?

Aranjani, a czemu nie szkoda zycia na smutki

witam wszystkich

LATEK50, jak dzień mija?

siedziałem długo przed komputerem przeglądając strony w poszukiwaniu laptopa, zapaliłem teraz w piecu no i pasowałoby się gdzieś ruszyć przewietrzyć , żby sie całkiem kości nie zastały, czuję potrzebe ruchu i złapania luzu chociaż odrobine

Ja chyba się lekko przeziębiłem, na szczęście już na tyle się przyzwyczaiłem do obniżonego nastroju, że nie rozpaczam z tego powodu. Życie toczy się dalej i trzeba wiedzieć co będę robił w tej nadchodzącej przyszłości. Wciąż nie wiem gdzie mnie to wszystko zaprowadzi.

Cześć..

Cześć. Jak leci dzień?

Ja myślę, co zrobić żeby się wyleczyć z niektórych moich fobii. Choć z drugiej strony pełnią jakąś rolę ostrzegawczą, popartą wcześniejszym doświadczeniem.

To takie ogólne pytania aż ciężko na nie odpowiedzieć..

Ale po namyśle mogę powiedzieć , że dni mijają mi bardzo szybko ten również..

jakbym zgubiła poczucie czasu..

A jakie fobie posiadasz??

cześć, czołem, kluski z rosołem!

LATEK50, jasne,że tak ruch to zdrowie

Użyłem określenia fobia, bo fajnie brzmi.

Dokładniejsze było by: niechęć.

Np. nie lubię oglądać telewizji i filmów ogólnie, strach przed pojęciami religijnymi, strach przed nieznanym i niewytłumaczalnym. Dlatego unikam niektórych wątków na tym forum, boje się że przeczytam coś co potem będzie drążyło mi umysł. Myślę, że w skrócie pasowałoby to do lęku przed chorobą psychiczną, który ma tu wiele osób na tym forum.

Kiedyś dużo czytałem przeróżnych rzeczy w internecie i lekko zrobiło mi to wodę z mózgu, tak że potem nie wiedziałem co myśleć. Teraz do "mocniejszych" tekstów, np. takich tzw. "otwierających oczy" podchodzę z dystansem i sceptycyzmem. Nie zniosę ciągłych zawirowań w światopoglądzie.

monk.2000,

To chyba tak jak każdy..

Ja najbardziej obawiam się przyszłości.. i nie tylko..

Dzień dobry

Jak ja lubię takie zdjęcia

pinda, monk.2000, hey