Sportowe emocje

Aha. Kilka dni temu czytałem analizę finansowej firmy analitycznej.

Wyliczyli wszystkie koszta jakie Polska poniosła z racji organizacji turnieju .

Policzyli wszystkie wpływy.

I okazuje się , że ABY WYJŚC NA ZERO każdy bilet na euro 2012 musiałby kosztować 25 tysięcy pln.

Niezły busines nie?

Czyli do każdego biletu Polacy muszą dołożyć ponad 20 tysięcy

A ile w sumie biletów sprzedano? jakie mamy "plecy"?

A to wszystko po to , żeby pajacyki mogli zagrać na mistrzostwach bez eliminacji, których by jak zwykle nie przeszli.

Bo stadiony teraz trzeba będzie porozbierać , gdyż nikt nie zamierza ich utrzymywać....

Przecież każdy dobrze wie, że nie chodziło o to, żeby "pajacyki mogli zagrać na mistrzostwach bez eliminacji". Cała UEFA to jedna wielka mafia. Nikt nie zastanawiał się dlaczego otrzymaliśmy to EURO 2012, gdy bukmacherzy nie dawali nam na to najmniejszych szans ? Jak podawała prasa, Pan Hryhorij Surkis, pojechal wraz z polskimi delegatami z PZPN i "rozmawiając indywidualnie z członkami komisji, dał radę ich przekonań co do przyznania EURO 2012 Polsce i Ukrainie". No to ja się pytam w jaki sposób on z nimi "rozmawiał" ? Zresztą wiadomo, że Surkis jest powiązany z firmami budowlanymi i mafią na Ukrainie.

Oczywiście, że chodziło o to, żeby kto się miał nakraść, ten się nakradł, a głupi ludzie będą mieli igrzyska.

Przecież gdy tylko przyznano te mistrzostwa, wybuchła wśród tych cwaniaków ogromna euforia. W końcu tyle pieniędzy czekało do rozkradzenia, a wszystko w białych rękawiczkach. Przecież ci złodzieje w sejmie, od razu po ogłoszeniu wyniku ogłosili ustawowo, że zlecenia na budowe dróg, autostrad i stadionów będą przyznawane bez przetargów. To się w naszych czasach nazywa "partnerstwem prywatno-publicznym" czy jakoś tak.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Stadion narodowy, który miał kosztować 600 mln zł ( wliczając optymistycznie, że jest wart 500 mln, a tylko 100 mln gdzieś tam po drodze zdefraudują, jak to się ma w zwyczaju ) ostatecznie kosztował 2,5 miliarda zł. To ja się pytam, ile oni ukradli ? Kilometr autostrady był budowany dwa razy drożej niż w Stanach Zjednoczonych, pomimo tego, że grunty i siła robocza są u nas znacznie tańsze niż w USA. Nie mówiąc już o Orlikach. W końcu lokalni działacze partyjni też muszą na czymś zarobić. Żeby jeszcze za takie pieniądze pobudowali wszystko na czas, a nie z takimi kłopotami, jak to miało miejsce.

Propagandowo wmawia się ludziom w mediach, ile to my na tym Euro nie zarobimy, jakie to otwiera perspektywy i możliwości, ale prawda jest taka, że każdy organizator zawsze do takiej imprezy dopłacał. I Polska dopłaci z 10 - 11 miliardów. No ale stać nas. Polska to 40 milionowy kraj, a czego się nie robi, by ludzie mieli "igrzyska".

Dobrze klimat sytuacji obrazuje ten dowcip:

Paryż, posiedzenie komisji dotyczącej budowy Łuku Triumfalnego. Trwają negocjacje z firmami budowlanymi.

Najpierw Komisja rozmawia z tureckim wykonawcą:

- Wyliczając dokładnie wszystkie koszty, zbuduję go Wam za 40 mln $.

- Ok, dziękujemy, jakby co to się odezwiemy.

Kolejno komisja rozmawia z niemieckim wykonawcą:

- Hmm ... zbuduje go Wam za 60 mln $. Wiecie, niemiecka precyzja i w ogóle. To musi kosztować.

- Rozumiemy, niemiecka precyzja, to musi kosztować.

Na końcu komisja rozmawia z polskim wykonawcą:

- Ja zbuduję go Wam za 100 mln $.

- Jak to za 100 mln ? Dlaczego takj drogo ?

- To bardzo proste. 30 mln dla mnie, 30 mln dla szanownej komisji i 40 mln na budowe dla Turka.

Chyba tylko totalni idioci wierzą że na Euro jako państwo, społeczeństwo zarobimy. Najwięcej zarobi UEFA i cała ta mafia na styku polityki i biznesu dla której mistrzostwa to okazja na zrobienie szwindli nad szwindlami.

Cieszmy sie że mamy trochę km autostrad i parę dworców i lotnisk wyremontowanych bo bez Euro i tego by nie było.

A co do ogłaszania jakie państwa zostaną organizatorami wielkich imprez sportowych to wiadomo że to jest czysta korupcja a nie jakieś tam głosowanie. Wystarczy spojrzeć kto ma organizować Mundiale w najbliższych latach słynąca z korupcji Brazylia, Rosja i szastający petrodolarami Katar - państewko na pustyni gdzie latem temp sięgają 55 stopni w cieniu. Jak nie zrobią stadionów klimatyzowanych to nie wyobrażam sobie meczów, treningów w takiej temperaturze albo będą musieli grac nocą kiedy zimniej jest.

-- 07 wrz 2012, 20:21 --

pora reaktywować wątek. Dzis gramy z Czarnogórą w tv tego nie zobaczymy próbuje przez net ale jakość słaba i się tnie no ale wątpię żeby było co oglądać w tym meczu. Remis to byłby już duży sukces w pojedynku z tym 0,5 milionowym państewkiem. Ogólnie szansę na awans Polaków z tej grupy i tak nie za mocnej poza Anglią są iluzoryczne na poziomie ułamków procenta.

ogladaja?

ogladaja?

Tragedia , cieszą 3 punkty.

nooo...

tylko te 3 pkt ciesza

gdzie tu sie porywac na anglie?

petra Mam nadzieję , że w Warszawie wyjdą zmotywaowani na całe 90minut , i w końcu Anglicy polegną a mecz można będzie oglądać za darmo

Poinformowany, ja tam ogladalam za darno hehe

swoja droga to vchyba jakis zart z tymi 20 zł

petra Jak to za darmo ? To była jakaś transmisja w necie ? Hę ?

dziś meczyk, pewnie dostaną w dupę od Angoli oby tylko nie za wysoko

"Komentatorzy niepotrzebnie doszukują się drugiego dna. Jutro w komunikacie NCS zapewne się okaże, że cała ta afera z murawą jest dęta, bo Stadion zbudowano na wzór Amfiteatru Flawiuszy, a tam podobno arenę można było zalac wodą i rozgrywac bitwy morskie. Na Narodowym natomiast właśnie przygotowywano się do przewidzianych wkrótce występów korwety ORP Gawron, budowanej od 10 lat za ponad pół biliona, kiedy już będzie skończona, i poziom wody w Wiśle pozwoli jej na przypłynięcie z Gdyni ;-) "

jestem ciekawy czy w ogóle doprowadzą stan murawy do używalności wczoraj służby nie robiły kompletnie nic z tą wodą. Wstyd na cały świat mieć zsuwany dach i go nie zasunąć gdy cały dzień leje chyba tylko w tak porąbanym kraju jak Polska jest to możliwe. A popisy oratorskie Dudka w studia były na poziomie całej tej afery mówił że na sto procent mecz się nie może odbyć jutro( czyli dziś) i że będzie w listopadzie gdy Błaszczykowski wyzdrowieje no ale okazał się całkiem inaczej.

W innych krajach np w Anglii leje bardzo często nie mają wcale składanych dachów a jakoś potrafią przygotować murawę na wysokim poziomie no ale Polska potrafi wydać miliardy na stadion a jakiś byle deszczyk potrafi uniemożliwić mecz.

No i Tuskowi znowu poparcie spadnie ale to mnie nie martwi.

carlosbueno, pewnie bo zamiast dobra dla kraju to patrzą ,jak by tu najwięcej się nachapać kasy....

Hahahahahahaha.Svafa

"To kraj w którym wszelakie anomalia są REALIAMI"

Jak inaczej określić sytuację:

Buduje się stadion za 1,7 miliarda pln z dachem, ktory ma chronić murawę przed deszczem, a którego zamknięcie jest niemożliwe w czasie opadów deszczu............

W Monthy Python by na taki absurd nie wpadli....

Najlepiej zabić tych śmieci śmiechem...

http://deser.pl/deser/51,111858,12684064.html?i=0&bo=1

intel, Svafa,

Ja tak czekałem na mecz, że większość pierwszej połowy przespałem. Patrząc na końcówke to jak zwykle jesteśmy lepsi...... POLSKA GOLAAA. My chcemy gola my Polacy

-- 17 paź 2012, 18:26 --

1:1

JESZCZE JEDEN

no i remis niby nie jest źle ale niedosyt pozostał bo tak słabo grającej Anglii dawno nie wiedziałem była szansa na wygranie gdyby trochę więcej zimnej krwi mieli w wykańczaniu akcji.

Wstydu nie było, choć mecz nie był porywający

Co powiecie o już byłej legendzie kolarstwa szosowego Lance "steryd" Armstrong. Dziwi mnie jedno, mimo solidnych dowodów na branie sterydów przez niego ludzie z zaślepieniem nadal wierzą w jego niewinność. Lance dla nich stał się Bogiem.

Lance mnie zawiódł.Wierzyłem w niego.Ech.

człowiek nerwica, ja nadal wierze resztka nadzieii

całe to zawodowe kolarstwo to jeden wielki przekręt jeżdżą przez parę tygodni codziennie po 200- 300 km po górach z prędkością średnią 40 km na godzinę to jak tu się nie wspomagać a Ci co się nie wspomagają nie wygrywają. Sądzę że wielu lekkoatletów tez się wspomaga jeszcze się okaże że cudowny Bolt też był na dopingu tak jak Marion Jones, Flo Jo i Carl Lewis niegdyś. Medycyna dopingowa zawsze wyprzedza techniki wykrywania.

czy jest tu jakiś kibic Wisły ??

czy jest tu jakiś kibic Wisły ??

Jestem kibicem Cracovii :) Może być ?

gwidoniusz, dla mnie lepiej bo jestem z Poznania, chciałam przy okazji piątkowego meczu powkurzać trochę wiślaków

Rozumiem :)

Ja byłem z synem i znajomymi na meczu przyjaźni z Sandecją. Wspaniała atmosfera na stadionie.

Nikogo jednak wkurzać nie chcę. Mam wielu znajomych z drugiej strony błoń. Nie jestem anty, więc nie będę wtórował Ci w złośliwościach :).

Pozdrawiam kibica Kolejorza !