Skocz do zawartości
Nerwica.com

Strach przed odebraniem telefonu


sherwood

Rekomendowane odpowiedzi

Też mam takie coś, ale w trochę innym wymiarze. Kiedy zostaję sama w domu na dłużej, i dzwoni telefon, boję się, że to np. ze szpitala, że ktoś z mojej rodziny tam wylądował. Tak samo mam z dzwonkiem do drzwi, boję się, że to policja, bo ktoś miał wypadek. (Nie wiem, czy tak naprawdę wygląda procedura powiadamiania, na amerykańskich filmach tak jest).

Co do otwierania drzwi, to zawsze wszystkim otwieram, bo boję się, że jak nie otworzę, a ta osoba na zewnątrz usłyszy głosy swiadczące o tym, że ktoś jest w domu, zacznie walić pięściami w drzwi i wyzywać mnie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O.. jak ja to dobrze znam.. Mam z tego powodu wiele przykrości m.in. posądzanie o brak dobrego wychowania. A strach jest silniejszy ode mnie. Po prostu nie potrafię odebrać ani zadzwonić! Ostatnio doszło do tego że musiałam wziąć tabletkę uspakajającą żeby móc zadzwonić.. To straszne..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do otwierania drzwi, to zawsze wszystkim otwieram, bo boję się, że jak nie otworzę, a ta osoba na zewnątrz usłyszy głosy swiadczące o tym, że ktoś jest w domu, zacznie walić pięściami w drzwi i wyzywać mnie :/

 

Hej, a zastanów się, co właściwie przeraża Cię w tym, że ktoś mógłby zacząć walić i wyzywać? Poważnie pytam, wyobraź sobie taką sytuację i czemu Ty masz się wtedy źle czuć? On wyszedłby na idiotę, którego posądzano by o porąbanie, nie Ciebie :smile:

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeraża mnie odbieranie telefonów. a jak dzwoni jakiś numer nieznany, albo ukryty to już w ogóle nie odbieram. plusem jest to, że odpisuję - ktoś ty. ale w ten sposób dzwonili do mnie z banku, że chcą mi wyłączyć debet w koncie, a ja nie odbierałam. i odebrali :( a ja się dopiero potem dowiedziałam, że te telefony z ukrytego, które mnie wku#wiały od miesiąca to byli oni.

 

boję się, że jak znajomy jakiś dzwoni - o ku#wa! w jakiej sprawie ten człowiek dzwoni do mnie? może ma jakieś pretensje do mnie, może zrobiłam coś złego (najgorsze jest to, że czasem naprawdę o to chodzi)

 

w pracy mam styczność z telefonami, i muszę odbierać. za każdym razem umieram ze strachu, plus obawy czy czegoś nie pokiełbaszę. masakra. i ta praca wcale mi nie pomaga, wręcz potęguje moją fobię. myślałam, że przełamię się i będzie git, w ten sposób wyjdę z tej fobii, ale każdy kontakt z telefonem jest dla mnie zawsze przerażającym doświadczeniem.

 

powiedzcie mi, co robić, jeśli przełamywanie się w ten sposób nie pomaga? nie mogę żyć bez telefonu, wiem że jest bardzo potrzebny - na przykład nie boję się dzwonić z niego, chyba że do niektórych ludzi. wiem, że kontakt ze światem muszę mieć przy pomocy telefonu - taka praca, takie życie.

może wiecie, co może mi pomóc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nevada, jakbym czytała coś o sobie.

Ja mam jeszcze tak np.że jak córka jest u mojej mamy a matka dzwoni-to do strzału musze lecieć w kibel:/ Boje się,że znów mnie opieprzy,bedzie miała pretensje...bo zawsze sobie coś wynajdzie.

Ogólnie z nr.zastrzeżonymi mam idento jak Ty. Więc znam to.

Ale co Ci poradzić-nie wiem.Będe śledzić wątek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kocham telefony od nieznanych osób. Numeru telefonu nie rozdaję na prawo i lewo. Krąg znajomych jest niewielki, więc nie grożą mi telefony z pretensjami. Zwykle dzwoni jakaś miła dziewczyna, aby namówić mnie na kartę kredytową albo polisę ubezpieczeniową. Mam wtedy ubaw po pachy. Szczególną miłością darzę pomyłki telefoniczne. Kiedyś dzwoniła do mnie kancelaria premiera i chciała rozmawiać z jakimś posłem. Boże, ale ja wtedy nałgałem! Sam się dziwię, że nie upadła koalicja rządowa. :D A kiedyś już dawno wskutek jakiejś pomyłki podano mój domowy numer w miejsce informacji kolejowej. Ze trzy tuziny ludzi wyprawiłem na dworzec o 5.00 rano.

 

Natomiast mam opory w drugą stronę tzn. sam niechętnie dzwonię do kogoś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no, tyle że ty bardziej nie dzwonisz, niż nie odbierasz. ja umiem się spiąć, wykonać telefon i jest git.

u mnie, jak jest pomyłka, to mam wielką ulgę, że to nie było nic strasznego. najgorsze jest to, jak znajomi mi mówią - weź ku#wa odbierz ten telefon bo non stop dzwoni!!!!!

 

a ja albo od razu sprawdzam w ich komórkach, czy to nie jest jakiś znajomy, którego nie mam liście, zastanawianie się, kto to mógł być :/ świrostwo. dzwonię czasem po znajomych i dyktuję im numer nieznany, co co mnie dzwonił, czy wiedzą kto to był - no nie powiem, że pomogło mi to już parę razy uwolnić się od obaw, albo potwierdzić je.

 

ludzie mogliby do nas dzwonić z samymi dobrymi wiadomościami i nie byłoby problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie nie przepadam za dzwonieniem w jakieś obce miejsce, żeby coś załatwić, umówić się na korki np. Wolę kontakt mailowy jak jest okazja w takich wypadkach xD I mam jakiś uraz z młodości że wstydzę się trochę gadać przy matce przez telefon :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu za jak byłem młodszy miałem trochę fobię społeczną i miałem lęki z gadaniem przez telefon, a jak była mama przy tym to w ogóle (bo zdarzało się to), jeszcze te komentarze że dzikus jestem i stresuje się jak głupi, teraz mam po prostu lekkie opory jak wiem że matka słyszy jak rozmawiam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak mam, ale walczę z tym.

 

Podziel się tym sekretnym sposobem. Ja ni cholery z tym ruszyć do przodu nie umiem. Dziś nie odebrałam połączeń od koleżanki. Chciałam odebrać i powiedzieć: "mam doła i zero ochoty na rozmowę i tłumaczenie się", ale nie dałam rady:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam żadnego sposobu. Po prostu życie zmusza mnie do tego, by nieraz się przemóc. Obecnie szukam pracy, więc każde połączenie z nieznanego numeru może być "zbawienne". A kiedy dzwonią znajomi i nie mam siły, by odebrać, to często wysyłam smsa z informacją, że nie mogę teraz rozmawiać albo że nie mam zasięgu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się da. Nie jest łatwo. Może jeszcze trochę musisz się ze sobą pomęczyć i kiedyś wkurzysz się na siebie tak porządnie, że ze złości odbierzesz ten głupi telefon ;) Spróbuj nie mieć na razie pretensji do siebie, nie obwiniaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×