Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia psychiczne a uraz głowy


MadGregor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Niedawno spotkał mnie niefajny incydent. Blisko dwa miesiące temu zostałem z zaskoczenia uderzony i zaryłem potylicą o chodnik. W szpitalu po wykonaniu tk wykluczono krwiaki i po weryfikacji objawów stwierdzono wstrząśnienie mózgu. Jest to najpowszechniejszy uraz związany z głową i stosunkowo niegroźny, bo leczenie ogranicza się do unikaniu czytania, telewizji i wysiłku przez pewien okres, po czym w przeciągu miesiąca wszystko powinno się unormować. Jednak na zagranicznych forach wyczytałem m. in, że po wstrząśnieniu powstają makrozmiany w mózgu i naukowcy z Albert Einstein College of Medicine na Uniwersytecie Yeshiva udoskonalili metodę różnicowania objawów pacjenta i potrafią przewidzieć następstwa urazu w przyszłości. W Ameryce (u nas nikt takich badań nie zlecił) większość pacjentów dochodzi do siebie, ale aż 30% cierpi na przewlekłe zaburzenia między innymi zmiany osobowości. Na swoim przykładzie czuję, że po wypadku zaostrzyły się występujące i pojawiły nowe objawy. Interesuje mnie czy macie podobne doświadczenia lub wiedzę w temacie. Będę wdzięczny;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj ten temat zaraz dołączy do wątku zbiorczego na ten temat jak go znajdzie moderacja

piszę tyle ja miałem uraz i może on wpływać na zaburzenia najczęściej jest to depresja

i tak jest u mnie po RM wykryto naczyniaka koło okolic mózgu odpowiedzialnego za uczucia na razie to tylko teorie mojego lekarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwie ci się wykończony, że jesteś w stanie wkurzenia. Uraz mózgu to jeden z największych lęków jakie istnieją w mojej głowie. O wiele bardziej wolałbym zaburzenia somatyczne od jakiegoś upośledzenia f. poznawczych. Wiem, że tego się nie porównuje. Ale każdy ma jakieś rzeczy które bardziej lub mniej ceni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parę lat wstecz oglądałem amerykański program/dokument o chłopaku, który uprawiał rugby. W tym sporcie nie trudno o kontuzje i bohater nie był wyjątkiem. Do czasu emisji miał 7 wstrząśnień mózgu- tych pozornie niegroźnych z rzekomą możliwością całkowitej remisji. Po dwóch pierwszych nabawił się tzw, nerwicy natręctw. Tzw, bo jeśli pojawiła się na bazie fizycznego urazu trudno nazywać to nerwicą, a przyczyną jest wyłącznie uszkodzenie centralnego układu nerwowego. Zdrowa prawie dorosła osoba po kilku urazach głowy na boisku zachorowała na ekstremalny rodzaj ocd. Do tego stopnia, że wychodząc z domu czy sklepu musiał określoną ilość razy trzasnąć drzwiami! Nie wiem jak silnie Ty oberwałeś i cholernie Ci współczuje. Ja dziś jestem w takim stanie, że gdybym spotkał tych gnojków bez wahania sam roz***ł bym im głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×