Skocz do zawartości
Nerwica.com

cześć


Illse

Rekomendowane odpowiedzi

Jasne, uwolniłam się, naprawde chciałabym żeby minęło. Psychoterapia chyba w tym wypadku nie pomoże, bo ze mną generalnie jest tak, że wśród ludzi to jestem duszą towarzystwa i nie potrafie okazać słabości co jest jak twierdziła pani psychiatra i inni specjaliści jest moim głownym problemem. Na zewnątrz zimna i twarda więc to ja na ostatniej psychoterapii pomagałami tak jest zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złość chyba jest lepsza od smutku - niesie ze sobą energię ;) Kwestia tylko odpowiedniego ukierunkowania jej.

Ja w ramach wyżycia się i symbolicznego zamykania za sobą pewnego rozdziału paliłam różne rzeczy, typu zdjęcia, listy, takie tam, co się tylko dało. Mi pomogło ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tahela u mnie to jest mieszanka, zależy od dnia. Niewyobrażalne kiedy masz całe życie, kariere za granicą i niczego sie nie spodziewasz (nie było żadnych symptomów) i nagle musisz tutaj wrócić i zaczynac wszystko od początku. Faktem jest, że raczej jestem powściagliwa w okazywaniu uczyć i wiem, że może byłoby lepiej czasami sie otworzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unikalny,

ale ktos był, co z tego ,ze mozna sobie zycie z kimś innym ułozyc , to0 pozostaje na zawsze, co innego jak cos sie nie wydarzyło a co innego jak sie wydarzyło, był9o i jest i nie chodzi o plany żadne

 

To, że ktoś był obecny w naszym życiu wcale nie oznacza, że pozostaje na zawsze tzn. możemy pamiętać o tej o osobie, ale wcale Sobie o niej nie przypominać, a jeśli przypomnimy to bez żadnych odczuć czy emocji z tym wspomnieniem związanym. Można Sobie znaleźć osobę bardziej nam odpowiadającą, bardziej dopasowaną i taką przy której będziemy mogli się realizować i być w pełni szczęśliwi oraz odczuwając wobec Siebie wspaniałe głębokie uczucia. Zostaje nam po prostu fakt zaakceptowania rozstania i otworzenie się umysłowo i z poziomu serca na nową wspaniałą osobę : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, może niektórzy tak mają, ale to wcale nie znaczy, że taka jest reguła ani że nie można zakochać się więcej, niż raz. A niespełnione uczucia zwykle wspomina się z większym rozrzewnieniem, bo ludzie lubią gdybać. Tym bardziej, że po czasie idealizujemy wspomnienia o tej osobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unikalny,

gadaj sobie tak dalej, ciekawe czemu niektórzy sa starzy i siegaja pamiecia wtecz do osby, o której mowi zekochali a osobe z która sperdzili zycie byli bo tak wyszło, gadac to ty sobie mozesz

Po pierwsze zdanie zaczynamy z dużej litery. Po drugie jesteś za mało kumata by zrozumieć moje słowa, przeczytaj to kilka krotnie! Po trzecie trochę szacunku do drugiej osoby która pisze Ci w celu pomocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×