Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta

no tylko ze ja mam ferie teraz i niepotrafie sie na niczym innym skupic grr;/ musze sobie jakies zajecie znalesc

tez brałam 3 lata dzien w dzien ...Dziękuję Bogu ze omamów nie miałam Mam tylko takiego głupiego schiza jak jestem w markecie ze wszyscy na mnie patrzą...mój męzczyzna śmieje sie i mówi ze patrza bo maja na co (podobno jestem atrakcyja... )

Głupie pytanie Siedzieć na forum cały dzień

http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=597

Tu coś chyba pisaliśmy

Popieram reirei'a mi pomaga [/img]

Podpunkty superowe i zgadzaja się co do joty... no bez tego ryzyka moze. Ale to : muszę się kontrolowac to juz normalnie strzał w dziesiatkę.

Taaa, podpunkty faktyczne trafione, w zasadzie wszystkie, a najbardziej kontrola i dążenie do prefekcji...

kurcze tylko że na tych ulotkach niema nic o tym, znów mam klina ze to może schizofrenia

Czy to jest normalne, że w czasie kiedy się zdenerwuje wzrasta mi ciśnienie, po czym za kilka minut powraca do normy? Czy u zdrowych osób podczas nagłego wzburzenia też tak się dzieje?

a tam schizofrenia od razu

idź do lekarza, jak Ci nie pomoże to idź prywatnie...

ostatnio koleżanka miała też taki przypadek ciągle gorzki smak w ustach - lekarz przepisał jakieś tabletki i przeszło i jest ok.

 

tylko sobie nic nie wkręcaj - to najważniejsze

Takich rzeczy chyba nie wolno tu pisać

Myślę, ze tak właśnie jest.

No jasne,ze tak sie dzieje...

Witam. Mam nerwice lekowa i strasznie boje sie o swoje życie. I jakby tego było mało boje sie leków. Biore lek i juz za 10 minut zaczynam wymyślac sobie ze cos mi po nich sie stanie i ze bede miał kłopoty z sercem. Moze ktos miał podobny problem i poradził sobie z nim ? Dzieki

czemu nie wolno? przeciesz piszemy o wszystkim co się da. tylko że nie wszyscy mają grobowe nastroje. niekórzy już są prawie zdrowi:D:D:D

witaj na forum Gregor

oczywiście , ja tak miałam. potem tak mnie to wkurzało już ze zaczełam brać lek bezpośrednio przed snem

. nie martw się , z czasem sam zauważysz że nic złego się nie dzieje i poczujesz się bezpiecznie.

Ja teraz będę zmieniac leki na inne i również mnie to czeka. bedziesz miła towarzyszkę niedoli :D

Czesc BIBI :) Bardzo szybko. Walcze z tym juz od 3 lat i nie moge sobie z tym poradzic.Czego bałas sie w lekach ? I jak czułas sie po nich ? i jak mozesz to napisz jakie leki były najlepsze dla Ciebie ? I jak mozesz to opisz co takiego sie działo ze zaczełas sie leczyc ? Strasznie duzo tych pytan

I jakby tego było mało boje sie leków. Biore lek i juz za 10 minut zaczynam wymyślac sobie ze cos mi po nich sie stanie i ze bede miał kłopoty z sercem

Ej ja tylko żartowałem nie mówcie że wy naprawde nawet już leków się boicie

O czym nie można pisać??? Chyba żartujesz Tutaj nawet największe herezje sie pisze i lajt, patrz na to : 2+2=22 !!!!!!!!!

Przecież i tak tego nikt nie czyta

Czesc BIBI :) Bardzo szybko. Walcze z tym juz od 3 lat i nie moge sobie z tym poradzic.Czego bałas sie w lekach ? I jak czułas sie po nich ? i jak mozesz to napisz jakie leki były najlepsze dla Ciebie ? I jak mozesz to opisz co takiego sie działo ze zaczełas sie leczyc ? Strasznie duzo tych pytan

 

faktycznie pytań strasznie dużo.

ja równiez od 3 lat

bałam się że pogorszą mój stan, i że będą skutki uboczne

czułam się źle, często miałam wrażene że nie pomagają.

zawsze brałam rudotel, teraz będę brać lexapro(musze uzbierać siano)

zaczełam się leczyć bo miałam takie objawy jak w założonym przeze mnie wątku

http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=516

Ja znów przez ten dziwny smak mam wkrętkę ze to może schizofrenia

Nieeeeeeeeee, no to już jest przesada!!! DAJCIE NA LUZ. Dziwny smak -> umyj zęby. Boli głowa -> weź apapik. Głupie myśli -> zajmij się czymś. Czy wy wszystko umiecie sprowadzić do schizofrenii??? Zmierzyłem sobie częstotliwość mrugania prawego oka i porównałem z chomikiem kumpla. I wiecie co odkryłem??? Mam schizofrenie!!!

mnie też to juz męczy .....ale takie sa niestety odczucia osób które mają ataki, którym leki nie działają, itp... Rei-u, nie denerwój sie.

[nie mówcie że wy naprawde nawet już leków się boicie

 

Ano ja tam mam zawsze obawy co do tego co mi przepisują lekarze i z tej prostej przyczyny boje sie isc do lekarza :) no i leków przepisanych nie biorę, nie liczac Relanium i ziolowych i magnezu.

Wiesz bibi, mnie to nie boli, jak widze już taki wątek to mi mysz wędruje w prawy górny róg. Ale szkoda mi WAS, którzy jesteście MASOCHISTAMI

Perfekcja...tak ..chciałam byc idealną zoną...matką...utrzymac w sterylnej czystości nasz ogromny dom...ugotowac pyszny obiad...pięknie wyglądac(szybkie wizyty u kosmetyczek, fryzjerów, solarium)..Eh..doprowadziłam sie do psychicznej ruiny