Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Ale teraz ponad miesiac temu ostawilam no i czuje sie zle, podobne objawy mam co pisaliscie..

I tego właśnie się boje... Wszystko pięknie ładnie, związki w organiźmie pozostaną na czas połowicznego rozpadu, a potem w koło Macieju znowu to samo. Czyli, że efekt jojo mnie czeka, bosko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety niektorzy muszą takie leki brać do końca życia tak jak cukrzyk insuline. Pewnie się zleci grono ludzi ktorzy sądzą ,że to lekomania itd. ,ale po co odbierać sobie szczęście,normalnośc na rzecz niebrania leku i katuszy która jest związana z chorobą psychiczną.Gdyby miał do wyboru zycie przez 10 lat na lekach , w niezłej kondycji psychicznej ,a zycie bez lekow 30 lat ,to wybrałbym tą pierwszą opcje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika przesadzasz. TERAPIA MOŻE POMÓC ale nie zawsze i nie wszystkim .Ja uważam że trzeba spróbowac leków na zasadzie każdego z jakiejś grupy np paro z ssri , edronaxu z nri , wenli z snri czy amitryptyliny z tlpd jak to nie pomoże można dopiero podejmowac decyzje o zaprzestaniu farmakoterapii a czesto bywa tak że ktos wziął wszystkie leki z jednej grupy np ssri i mówi że leki są be .Wiadomo nie od dziś że duża cześć depresji i nerwic wynika z osobistych problemów i terapia jest wskazana tyle że czasem jest tak iż zaburzenie jest na tyle silne i zakorzenione że najlepsza i prawidlowa terapia nic nie pomoga gdy czlowiek nie jest przez dolegliwości w stanie skupic się na terapii.Ja każdemu polecam pomyśleć co wyniesie z sesji w trakcie której będzie miał rwane na żywca zęby .A tak wygląda terapia osób w ciężkiej nerwicy lub depresji prowadzona bez leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie w dzisiejszych czasach swoją wątrobę dwa razy gorzej traktują .Sam znam paru elokwentów którzy dziennie po minimum 7 piwek i jakieś używki do tego ,jakoś mają się dobrze i zyją.Ile już było przypadków ,że osoba prowadząca zdrowy tryb życia umiera w młodym wieku ,a menel który obraca wina z siarą która siada na wątrobe, przy -20 stopni zyje 2xdłużej.To samo dotyczy się ludzi biorących sterydy,ilu na silkach jest starych weteranów koksow to masakra.Każdy wybiera swoją ścieżkę życia.Zresztą teraz większość ludzi ma swoją "zabawkę".

Terapia ? Prosze cię ,jestem ciekawe ilu osobom pomogła w zaburzeniu osobowośći. Wątpię ,że na tyle ,aby prowadzić szczęśliwe i na wysokiej jakości zycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że na zaburzenia osobowości z czegoś w życiu się wziely najczęściej z przeżytych wydarzeń i braku naszych umiejetności radzenia sobie z nimi.Powstaje wowczas pamiec emocjonalna która jest motorem naszych osadow i myśli .To tak jak humaniscie trudno naprawic samochod a człowiek posiadający wykrztalcenie techniczne poradzi sobie , identycznie jest z zaburzeniem osobowości u czlowieka nic nie rozumiejacego w kwestii psychologii.Po terapii jesteś tj mechanikiem samego siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika przesadzasz. TERAPIA MOŻE POMÓC ale nie zawsze i nie wszystkim .Ja uważam że trzeba spróbowac leków na zasadzie każdego z jakiejś grupy np paro z ssri , edronaxu z nri , wenli z snri czy amitryptyliny z tlpd jak to nie pomoże można dopiero podejmowac decyzje o zaprzestaniu farmakoterapii a czesto bywa tak że ktos wziął wszystkie leki z jednej grupy np ssri i mówi że leki są be .Wiadomo nie od dziś że duża cześć depresji i nerwic wynika z osobistych problemów i terapia jest wskazana tyle że czasem jest tak iż zaburzenie jest na tyle silne i zakorzenione że najlepsza i prawidlowa terapia nic nie pomoga gdy czlowiek nie jest przez dolegliwości w stanie skupic się na terapii.Ja każdemu polecam pomyśleć co wyniesie z sesji w trakcie której będzie miał rwane na żywca zęby .A tak wygląda terapia osób w ciężkiej nerwicy lub depresji prowadzona bez leków.

 

Tak, terapia to dobre dla kogoś, kto ma problemy ze sobą, a nie dla takich, co już po ścianach chodzą.

Mi lekarz zalecił, ale co z tego, kiedy na razie nie jestem w stanie sama nawet do sklepu wyjść?

Na co mi terapia, jak ja nawet w domu słyszę, ale nie słucham?

Najpierw trzeba stanąć na nogi i przejrzeć na oczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli w mózgu mamy wadę genetyczną ? I żadna terapia nie pomoże gdyż nie zmieni naszej chemi która jest odpowiedzialna za nastrój. To tak jak z gigantyzmem gdzie przyczyną jest wydzielaniu hormonu wzrostu przez przysadkę mózgową spowodowane gruczolakiem przysadki.Druga sprawa ,że mózg przez naukowców to narząd który jeszcze nie jest do końca zbadany.Cały czas słyszymy o odkryciach innych neuroprzekażników które mogą być odpowiedzialne za depresje.Zanim mózg dla naszej ludzkości nie będzie tajemnicą to minie długi okres, najprawdopodobniej my tego nie dożyjemy.Wtedy może się okazać ,że powstanie lek który będzie w 100% leczył nasze objawy.U mnie mama ma ten sam problem co ja .Wada genetyczna którą po niej odziedziczyłem? Kto wie ;) Przyjmując takie założenie żadna terapia nam nie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chemia bez względu na genetyczne uwarunkowania oddziałuje na mózg mniej lub bardziej-narkotyki na większosc ludzi działają wyraźnie-zmieniają chemie mózgu co potwierdza ze substancje psychotropowe nie są obojętne dla organizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika przesadzasz.

Wybacz, ale nie podejmuję z Tobą żadnych dyskusji. Powody znasz. Alfą i Omegą też nie jesteś więc proszę pomijaj moje posty, zachowuj się tak, jakby ich nie było.

 

Ludzie w dzisiejszych czasach swoją wątrobę dwa razy gorzej traktują .Sam znam paru elokwentów którzy dziennie po minimum 7 piwek i jakieś używki do tego ,jakoś mają się dobrze i zyją.Ile już było przypadków ,że osoba prowadząca zdrowy tryb życia umiera w młodym wieku ,a menel który obraca wina z siarą która siada na wątrobe, przy -20 stopni zyje 2xdłużej.To samo dotyczy się ludzi biorących sterydy,ilu na silkach jest starych weteranów koksow to masakra.Każdy wybiera swoją ścieżkę życia.Zresztą teraz większość ludzi ma swoją "zabawkę".

Terapia ? Prosze cię ,jestem ciekawe ilu osobom pomogła w zaburzeniu osobowośći. Wątpię ,że na tyle ,aby prowadzić szczęśliwe i na wysokiej jakości zycie.

Terapia jest pomocna przede wszystkim w zaburzeniach osobowości. Innego toru leczenia przy tego typu spectrum zachowań nie ma. Często jest mozolna i długotrwała. Leki są pomocne, owszem, żeby złagodzić stany towarzyszące z.o.

W kwestii meneli i osób prowadzących zdrowy tryb życia zgadzam się z Tobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli w mózgu mamy wadę genetyczną ? I żadna terapia nie pomoże gdyż nie zmieni naszej chemi która jest odpowiedzialna za nastrój. To tak jak z gigantyzmem gdzie przyczyną jest wydzielaniu hormonu wzrostu przez przysadkę mózgową spowodowane gruczolakiem przysadki.Druga sprawa ,że mózg przez naukowców to narząd który jeszcze nie jest do końca zbadany.Cały czas słyszymy o odkryciach innych neuroprzekażników które mogą być odpowiedzialne za depresje.Zanim mózg dla naszej ludzkości nie będzie tajemnicą to minie długi okres, najprawdopodobniej my tego nie dożyjemy.Wtedy może się okazać ,że powstanie lek który będzie w 100% leczył nasze objawy.U mnie mama ma ten sam problem co ja .Wada genetyczna którą po niej odziedziczyłem? Kto wie ;) Przyjmując takie założenie żadna terapia nam nie pomoże.

 

 

przczytałam książke dr Amena , on nie leczy depresji np. tą samą metodą.. bada własnie mózg.. potem są wnisoki jaki to rodzaj depresji np.depresja płata skroniowego, niezogniskowana postać lęku.. itp...

a u nas to wygląda jak wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem terapię trzeba powtarzać co jakiś czas. Bo ona pomaga, ale nie na zawsze. Ja miałam terapię grupową i w moim przypadku pomogła trochę. Wtedy warto wysłuchać innych, ktorzy są podobniej sytuacji. Wiele też się tam nauczyłam, np. jak sobie radzić ze sobą w tych trudnych chwilach, jak żyć by takie sytuacje się jak najmniej powtarzały. To jest strasznie trudne, ale na to trzeba samozaparcia. Tak czy owak, wyszłam stamtąd silniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do terapi ,ale po głębszym przemyśleniu macie racje;) Terapia grupowa łączy ludzi w jakimś stopiu.Ma się świadomość ,że nie jesteśmy sami .Kiedyś nie byłem w stanie podjadz takiego leczenia .Teraz jest okazja isć na terapie ,bo poznam doświadczenie,histore innych ludzi co napewno będzie przydatne kiedy lek przestanie działać.Leki nie zmienią nawyków myśleniowych ,a terapia napewno w jakims stopniu. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JużTuByłem, Ja nie uczestniczyłam w grupowej, tylko w indywidualnej, ponad 3 lata w nurcie psychodynamicznym. Zmieniałam na początku terapeutę, na kobietę. Dziś wiem dlaczego, wtedy nie.

Leków nie biorę już niecałe 3 lata. I tak brałam je tylko na początku terapii, około 3 miesiące, ale nic nie pomagały.

Myślę, że w toku terapii...bo to jest proces bardziej zrozumiesz swoje nieświadome mechanizmy.

A z lekami jest tak jak wyżej opisujesz.

Pochwal się jak coś znajdziesz, dobrze? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×