MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)

Co gorsze to oprócz żarłoczności pogarsza tolerancje glukozy i przy braniu wieloletnim może powodowac zespół metaboliczny pod postacią wysokich steżen trójglicerydemii oraz dyslipidemii.

ja biorę lata dawkę 10 mg...i w/w objawów nie zauważyłam

Kurcze,właśnie miałam atak obrzarstwa,nie mam bulimii(miałam kiedyś anoreksję) Kurcze wczoraj wzięłam ,po raz pierwszy od dluuugiego czasu 30 mg miansecu,nigdy tak nie miałam,teraz oproznilam lodówkę,gardzę sobą,mam wyrzuty sumienia .Nienawidze siebie z powodu tego obżarstwa Nigdy tak nie miałam Jestem szczupła wręcz chuda A dziś obzarlam się jak swinia,nienawidzę siebie,niepoznaje siebie,nie wiem ,co mi się stało

taki skutek uboczny jest tylko na początku leczenia potem można już nad tym zapanować ja na 30- tce też tak miałam, potem się unormowałao,obecnie jestem na 10 mg i nawet schudłam,nie tyję nic a nic..

Co gorsze to oprócz żarłoczności pogarsza tolerancje glukozy i przy braniu wieloletnim może powodowac zespół metaboliczny pod postacią wysokich steżen trójglicerydemii oraz dyslipidemii.

Ja się nabawiłem trójglicerydemii. Tylko nie jest pewien czy to od mianseryny. Oto moje wyniki:

Trójglicerydy - 308 (norma 50-150)

LDL cholesterol - 208 (norma poniżej 130)

Całkowity cholesterol - 313 (norma 120-200)

Oprócz tego zaburzona amylaza (119).

Do końca życia muszę brac Torvacard 20. Już drugi miesiąc leci.

-- 26 paź 2012, 14:40 --

Kurcze,właśnie miałam atak obrzarstwa,nie mam bulimii(miałam kiedyś anoreksję) Kurcze wczoraj wzięłam ,po raz pierwszy od dluuugiego czasu 30 mg miansecu,nigdy tak nie miałam,teraz oproznilam lodówkę,gardzę sobą,mam wyrzuty sumienia .Nienawidze siebie z powodu tego obżarstwa Nigdy tak nie miałam Jestem szczupła wręcz chuda A dziś obzarlam się jak swinia,nienawidzę siebie,niepoznaje siebie,nie wiem ,co mi się stało

Nic sie nie stało. Taki urok mianseryny.

kasia000, niby wiem,ze tylko na początku to występuje,teoretycznie to wiem,a w praktyce,moja anorektyczna natura zatriumfowala i się przeraziłam tego wilczego apetytu Chciałam wywołać wymioty patologicznie,ale mi się nie udało Wiem,ze to głupio brzmi,dla osób nie mających zaburzeń odżywiania,ale u anorektyczek to normalne,wyrzuty sumienia itp. uzytkownik, dzięki za słowa otuchy.Ze strachu kolejnej dawki juz nie zazylam i narazie nie będę brać miansecu

Kasiu,również dzięki za odpowiedz.

cytrynko co masz teraz z leków?

wykończony, fluoxetyna 1 tabl .(20mg)+2 tabl. reboxetyny.Jestem zadowolona ogólnie,zero senności,lepsza koncentracja,a na tym mi najbardziej teraz zależy.Tylko ta cena edronaxu mnie dobija Na nastrój to moje kombo słabiej działa,ale nie jest zle.

A Ty jesteś zadowolony ze swoich lekow?

ja teraz tak od jutra do SSRI dorzucam amfebutamon(DNRI) poprawi nastrój i koncentrację.

Powodzenia wykończony,za jakiś czas zdaj nam relacje jak się spisuje Well

Piracetam ,jak rozumiem Tobie służy?

-- 26 paź 2012, 16:15 --

wykończony, z podpisu wnioskuje,ze bierzesz rhodiole(rozawiny) widzisz jakas poprawę koncentracji,właściwości pobudzające?Pomaga Tobie ta rhodiola?

Przepraszam za off-topic

Użytkownik taki profil lipidowy wyglada bardziej na złe nawyki żywieniowe niż na zespół metaboliczny .Co do statyn to nie jest prawdą że trzeba je brac do końca życia jeśli nie ma się genetycznej choroby metabolicznej .Sam znam osobę co tylko dietą wyrównala wyniki lipidów do wzorcowych .Podstawa to odstawienie cukrów ,smietany ,ciast, potraw z zawartością bialej mąki oraz wszelkich potraw smażonych .Drobne odstępstwa raz na 7-10 dni nie mają wielkiego znaczenia.Mianseryna może powodowac obnizenie tolerancji cukrow ale nie oznacza to że zawsze powoduje.

Witam wszystkich. Napiszcie prosze jak jest ze skutecznoscia mianseryny jesli chodzi o likwidowanie lekow, bo to wlasnie jest moj glowny problem. Z gory dzieki. PS Sorki za brak polskich znakow...

No zdecydowanie lepiej działa niż ssri na lęki .Tylko ma wiecej objawow ubocznych i powoduje sennosć i ospalość taki zamulacz.

depas, a bierzesz tylko mianseryne,czy jeszcze jakieś inne leki?

Mianseryna jest dobra na sen.Na lęki słabiej działa i "zamula" też w dzień po wieczornym zażyciu.

depas, a bierzesz tylko mianseryne,czy jeszcze jakieś inne leki?

Mianseryna jest dobra na sen.Na lęki słabiej działa i "zamula" też w dzień po wieczornym zażyciu.

a co zrobić zeby tak nie zamulała? mnie strasznie spanie bierze w dzien

cytrynka84

Obecnie biore sertraline, trazodon i depakine, ale na leki niestety ten mix nie dziala, dlatego mysle o zastapieniu sertry innego typu lekiem, jak np. wlasnie mianseryna, moklobemid lub klomipramina (podobno moze pomoc tam gdzie SSRI nie dzialaja).

A Paroxetyny próbowałaś ? należy do SSRI i najlepiej ze wszystkich leków z tej grupy działa na lęki Jak paroxetyna nie zadziała to dopiero wtedy możesz sięgnąć po Klomipramine .Jesli Trazodon nie działa to zastąp go właśnie mianseryna.Sama. Mianseryna nie zlikwiduje lęków.Paroxetyne możesz połączyć z mianseryna,bo dobrze współdziałają ze sobą.Nie jestem lekarzem ,trochę czytam i dość długo sama się zmagam z depresja i nerwica.

-- 27 paź 2012, 23:36 --

Moklobemid raczej pobudza,wiec wydaje mi się,ze odpada,choć podobno pomaga niektórym na fobie spoleczna,brałam osobiście i dzialania na fobie wpół.ani na nastrój nie zaobserwowałam ,co nie znaczy,ze w ogóle nie działa na fobie spoleczna.Moklar bardzo fajnie dodaje energii,motywacji do działania,nic poza tym przynajmnie u mnie.

-- 27 paź 2012, 23:43 --

Ariel28, kurcze no właśnie nie wiele można zrobić ,niestety , popewnym czasie organizm się trochę przyzwyczaja i "zamulenie następnego dnia jest mniejsze.Rozwiazaniem jest tylko mocna kawa z rana.

A Paroxetyny próbowałaś ?

Bralem paroksetyne okolo miesiaca i bardzo duzo sobie po niej obiecywalem, niestety lek tylko sie wzmagal i byl nie do wytrzymania, tak zle nie bylo nigdy, i skonczylo sie pobytem w szpitalu. Tam dowiedzialem sie ze paro to owszem fajny lek, ale nie dla mnie niestety, nie moge go brac...

A no to rozumiem ,sporo przeżyłeś,współczuję.

A może zwiększ dawkę sertraliny? ile teraz mg tej sertraliny bierzesz?

Też było mi trudno na początku na paro,lęki na maxa nasilone wspomagalam się wtedy innym lekiem Afobamem,przez tydzień było bardzo ciężko na paro,myślałam,ze zwariuje,ale po tyg objawy ub.zaczely ustępować i zaczęłam się czuć minimalnie lepiej,byłam trochę spokojniejsza,lęki zaczęły ustępować.

Jeśli tak zle znosisz paro to faktycznie spróbuj Klomipraminy.

Sertraliny biore 100mg, do tego 900mg Depakine i 75mg Trittico. Calkiem sporo tego, a zapomnialem wspomniec ze psychiatra wlaczyl mi niedawno 2x5mg buspironu przeciwlekowo i na wzmocnienie dzialania sertry. Jesli chodzi o paroksetyne, wiedzialem ze poczatek moze byc trudny dlatego nie poddawalem sie do konca, bralem 4 tygodnie ale bylo co raz gorzej tylko. Niestety, na leki nic nie dziala tak jak benzodiazepiny, ale dwa razy sie od nich uzaleznilem i nigdy do nich nie wroce, a szkoda... Pozdrawiam.

Nie wiem,musiałbyś zapytać lekarza,czy może zwiększyć sertraline do 150-200,czy przejść na Anafranil,chyba lepiej byłoby zmienić na Anafranil,ale o tym zdecyduje Twój lekarz

Buspiron,bierzesz rozumiem krótko?,potrzeba kilku tygodni,aby poczuć jakieś jego działanie,bo to slaby lek i może pomoc,ale nie musi,dawka też jest chyba nieduza tego buspironu.

Benzodiazepiny są super na lęk,ale można się niestety wpakować,a szkoda ,bo tak fajnie uwalniają od lęku.Tez nad tym ubolewam,ze nie można ich brać na stale...

Komu jakis ssri nasila objawy nawet po kilku tygodniach brania oznacza to że serotonina mu nie służy .Klomipramina także nie będzie słuzyć , warto spróbowac wellbutrinu lub edronaxu w takiej sytuacji .Nie patrzcie na profil dzialania czy jest aktywizujacy czy uspokajajacy .W chorobie aby uzyskać efekt leczniczy trzeba działać na przekażnik którego funkcja jest osłabiona.

@agonista

W moim wypadku, poza paroksetyną, SSRI nie pogarszały objawów, po prostu nie działały w ogóle, chyba że w tak delikatnym stopniu że było to nie do zauważenia. Edronaxu nie próbowałem, z kolei Wellbutrin też tylko pogorszył sprawę. Swego czasu na lęki pomogła wenlafaksyna, ale po paru latach przestała działać. Z nie-SSRI próbowałem także mirty 30mg, ale bez powodzenia. Obecnie liczę jeszcze że kombinacja sertraliny i buspironu zaskoczy, biorę tego drugiego minimalną dawkę więc można jeszcze parę razy podnieść, ale jeśli poprawy nie będzie, myślę o mianserynie między innymi. Pozdro.

Mnie też żaden ssri nie pomógł ,wenla znieczulała tylko za to kombinacja wenli i edronaxu podzialala dobrze.Przecież jaka rożnica co za lek bierzemy kiedy wszystkie dzialają na serotonine lub noradrenaline ew na oba przekażniki łącznie. Wenla na noradrenaline dziala slabo a i to tylko po dawkach większych niz 150mg.

@agonista

Jeśli chodzi o Edronax, jak jest z jego działaniem stymulującym, podobnie do Wellbutrinu? Bo z doświadczenia wiem że stymulanty mi nie służą, wliczam w to również kawę i amfetaminę, chociaż to zupełnie inna bajka i czasem zastanawiam się czy nie spytać psychiatry o metylofenidat...