Mój dzisiejszy dzień

Mój dzień dość mieszany. Przeryczałam pół dnia, ale drugie pół minęło mi nawet dobrze. Posprzątałam, zrobiłam pranie, wyszłam na zakupy, zajrzałam do notatek... Niestety wiem doskonale, że ten napływ energii jest spowodowany jedynie nadzieją na spotkanie z nim.

-- 17 paź 2012, 18:09 --

Ach, i największe wydarzenie dnia - wyprowadziłam na spacer buty, do których nie mogłam się przekonać od czterech lat, bo mają dla mnie za wysoki obcas. Jestem z siebie dumna i wyglądałam pięknie Gdy tylko nie traciłam równowagi i nie potykałam się o płyty chodnikowe

Byłam na zajęciach teatralnych. Myślałam, że znowu nie będę mogła się odezwać, ale dałam radę Jestem z siebie dumna

w robocie, w papierach

A chciałem na betclicu postawić 50 zł na remis...trochę kasy przeszło koło nosa ; p

dziś maiłem seminarium profesora z Chin, o robotach.

takie roboty w Polsce nie mają szans.

na seminarium tym minąłem się z kolegą, znajomym z przeszłości; nie miałem odwagi podejść do niego i zaiinicjować rozmowę, typu "kupę lat"...

Alex, też tak miałem ostatnio na uczelni. Na szczęście tego samego dnia nadarzyła się druga okazja ku temu, no i ją wykorzystałem. W życiu nie chodzi o to, żeby nie popełniać błędów, tylko o to, żeby ich nie powtarzać.

dzisiaj idę do psychiatry, mam nadzieję, że się z nim dogadam

coma, powodzenia.

a_l_e_x, dzięki

Miałem głupie sny, raz się nawet wybudziłem :/

A teraz jem śniadanie i lekko mnie przytyka tj. jakbym powietrza nie mógł nabrać :| i podczas jedzenia musze wziąść wielki haust powietrza :/

ja, żeby dostać się do mego psychoterapeuty, na terapię finansowaną z NFZ, potrzebne skierowanie od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego.

skierowanie to mogę dostać od: (1) lekarza pierwszego kontaktu, bądź (2) lekarza psychiatry w placówce państwowej, gdzie w kolejce na wizytę trzeba czekać min. 3 miesiące.

przed wizytą u lekarza trzeba pobrać RMUA z kadr w miejscu pracy.

obecnie brak mi mobilizacji ku temu, by poczynić jakikolwiek krok.

wolne

Michuj, gdzie Ty się podziewałeś,że Ciebie nie widziałam

ja, żeby dostać się do mego psychoterapeuty, na terapię finansowaną z NFZ, potrzebne skierowanie od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego.

skierowanie to mogę dostać od: (1) lekarza pierwszego kontaktu, bądź (2) lekarza psychiatry w placówce państwowej, gdzie w kolejce na wizytę trzeba czekać min. 3 miesiące.

przed wizytą u lekarza trzeba pobrać RMUA z kadr w miejscu pracy.

 

obecnie brak mi mobilizacji ku temu, by poczynić jakikolwiek krok.

RMUA wystawia księgowość praktycznie od ręki powinna Ci to zrobić. Lekarz rodzinny tj pierwszego kontaktu przyjmuje w ten sam dzień chociaż z powodu czasu grypowego to może się wydłużyć max do jakiś 2-3 dni czekania. Z psychiatrą nie wiem gdzie mieszkasz ale widziałem osoby które przychodziły bez umawiania się pod gabinet i pytały czy ich przyjmie doktor jeszcze dzisiaj i w 90% odpowiedź była tak

Moj dzisiejszy dzien..... chyba jedne z najgorszych urodzin jakie mialam. Gdyby nie moj chlopak chyba bym sie powiesila albo rzucila pod pociag

jaskolka83, wszystkiego najlepszego

kasiątko, ciężko żem pracował

jaskolka83, wszystkiego najlepszego

Michuj, ale żem zarobił

Michuj, ale żem zarobił

mogło by być lepiej

jaskolka83, stówka wszystkiego dobrego

dzisiejszy dzień rozpoczęty o 9 , może stopniowo przestawi się mój zegar bilogiczny na wstawanie przed 6

dzieki wam serdeczne

jaskolka83, też sie dołanczam wszystkiego dobrego chociaż to nie ten watek

byłam u psychiatry, niepotrzebnie panikowałam jak zwykle, dostałam nowy antydepresant, zobaczymy co to będzie

Coma jaki antysepresant? Duzo masz tych lekow

Lukrecja., escitalopram zamiast tianeptyny, no troszkę tego jest...