Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

a z tymi 23-26 to chodziło mi o to, iż samotni faceci w tym wieku to nic nadzwyczajnego - i mówię o tych długotrwale samotnych lub od zawsze samotnych.

No z tym to na prawdę się kompletnie nie zgadzam. Nie znam nikogo takiego.

a siebie i parę osób z forum nie liczysz

ja tez mając 23 lata myślałem że jestem ostatnim prawiczkiem na świecie i byłem z tego powodu megasfrustrowany ale teraz wydaje mi sie że w tym wieku to jeszcze ujdzie nim być, to jakaś górna granica możności uważania takowego za normalnego, po prostu, nieśmiały, późno dojrzał ale po 25 roku to już trzeba mieć coś z głowa mieć.

późno dojrzał ale po 25 roku to już trzeba mieć coś z głowa mieć.

to nie jest takie proste: można np. być katolikiem. albo zdarza się że (tak jak ja) ktoś był katolikiem b.wierzącym, takim który przestrzega WSZYSTKICH zasad, to powoduje skrzywienie, zachamowania seksualne. potem np. jak przestajesz wierzyć i chodzić do kościoła, to zahamowania zostają (jak u mnie). :/

Przepraszam... znam. Jest jeden taki z moich znajomych. Bardzo fajny i inteligentny chłopak. Przystojny bardzo, ciemna cera. Ma myśli samobójcze i wiecznie narzeka na życie. Zadzwonił kiedyś do mnie o 5 rano bo był pijany i czekał na mnie przed klatką. Tak więc nie mówmy tu o "normalnych" facetach którzy nigdy nikogo nie mają a są "normalni".

 

carlosbueno nie, nie liczę forum. Dlatego, że jest tu zgrupowanie ludzi z podobnym problemem. Zawsze wygląda wtedy to, że "dużo" nas jest. Natomiast życie na zewnątrz jest inne.

Ponad to zakładam, że Werty uważa iż ktos taki to ktoś "zupełnie normalny" a nasza obecność na forum nie świadczy dobrze o naszej "normalności".

 

inbvo po tym wyznaniu zmieniasz zupełnie temat dyskusji na twój temat. Jeżeli żyłes długo w celibacie bo religia to nie mozesz mieć pretensji do siebie o to, że jesteś prawiczkiem. Zupełnie na inny tor trzeba przełożyć twoją osobę. Aczkolwiek mam nadzieje, że jednego dnia będziesz uwodzicielem :) Ja wierzę, że też będę.

ja nigdy nie byłem wierzący specjalnie a od 20-tki jestem agnostykiem zresztą Ci skrajni katolicy czekający do ślubu to też są wg mnie często zaburzeni, znam takich, takie co właśnie chyba z tego powodu że są dziewicami, prawiczkami tak w ta religię zabrnęli mają teraz wytłumaczenie dlaczego nie uprawiali seksu ba nawet to ich dowartościowuje i szczycą się swoim dziewictwem.

 

-- 15 paź 2012, 23:05 --

 

carlosbueno nie, nie liczę forum. Dlatego, że jest tu zgrupowanie ludzi z podobnym problemem. Zawsze wygląda wtedy to, że "dużo" nas jest. Natomiast życie na zewnątrz jest inne.

Ponad to zakładam, że Werty uważa iż ktos taki to ktoś "zupełnie normalny" a nasza obecność na forum nie świadczy dobrze o naszej "normalności".

racja, tylko Ty na pisałeś że nie znasz nikogo takiego a to błąd logiczny.

Ja tak myślę że w granicach 5-10% 23 letnich facetów może byc jescze prawiczkami oczywiście zalezy w jakiś środowiskach się obracasz bo dresiarze, blokersi, większość subkultur ma to za sobą przed 18-tką grubo ale jacyś maniacy komputerowi, kujony, romantyczne mole książkowe często jeszcze nie.

Przepraszam... znam. Jest jeden taki z moich znajomych. Bardzo fajny i inteligentny chłopak. Przystojny bardzo, ciemna cera. Ma myśli samobójcze i wiecznie narzeka na życie. Zadzwonił kiedyś do mnie o 5 rano bo był pijany i czekał na mnie przed klatką. Tak więc nie mówmy tu o "normalnych" facetach którzy nigdy nikogo nie mają a są "normalni".

na pewno nie znasz innych?

 

inbvo po tym wyznaniu zmieniasz zupełnie temat dyskusji na twój temat. Jeżeli żyłes długo w celibacie bo religia to nie mozesz mieć pretensji do siebie o to, że jesteś prawiczkiem. Zupełnie na inny tor trzeba przełożyć twoją osobę. Aczkolwiek mam nadzieje, że jednego dnia będziesz uwodzicielem :) Ja wierzę, że też będę.

do siebie???? to ja się od najmłodszych lat indoktrynowałem sam? to ja się straszyłem karą piekielną??? (bo u mnie wiara zawsze się opierała na strachu przed karą) to jest właśnie to co mówiłem o 'podatności na sugestie'. ja jestem podatny. kościół to forma hipnozy (np. odmawianie różańca, 150 razy to samo - co to jest jeśli nie trans). i sugestie polegające na budowaniu lęku i poczucia winy. przestajesz wierzyć, ale w głowie zostaje że to jest 'nieczyste'. później się budują lęki różne, dochodzi brak doświadczenia, nieobycie z sytuacją..chcesz się uwolnić, ale nie możesz.

 

tzn. na jaki tor - że jestem prawiczkiem z wyboru. kiedyś tak, od trzech lat zapewniam że na nie.

 

-- 15 paź 2012, 23:13 --

 

Aczkolwiek mam nadzieje, że jednego dnia będziesz uwodzicielem :) Ja wierzę, że też będę.

uwodzicielem to może nie, ale jedną dziewczynę chciałbym zainteresować, czego i Tobie życzę.:)

na pewno nie znasz innych?

takich co nie byli w związku nigdy w wieku 23 lat(nawet od 19), nie znam. Jedni mają większe branie, inni mniejsze.

 

No właśnie ta cała banda kretynów z kościoła narzuca Ci takie myślenie, potem człowiek się męczy, boi, oszukuje swoje człowieczeństwo... w imie nie wiadomo czego. A potem te pedofile sami każą sobie lizać kolana 14 latkom. Jestem bardzo krytyczny w sprawie kościoła, katolicyzmu itp. Niech sobie wierzą, ale niech się ode mnie odpierdzielą...

Nie tylko kościół to forma hipnozy. Chociaż ja bym użył słowa hipnozy tylko manipulacji.

 

tzn. na jaki tor - że jestem prawiczkiem z wyboru. kiedyś tak, od trzech lat zapewniam że na nie.

 

To znaczy, że byłeś pod presją i pod przymusem bycia prawiczkiem do ślubu czy najlepiej do końca życia... Tak Cię wychowano. Pokazałeś, że masz jaja bo teraz walczysz by te idiotyzmy którymi Cie karmiono wywalić.

Mówiąc inny tor miałem na myśli, że nie jesteś typowym prawiczkiem z American Pie czy innego kurewskiego szamba, które buduje stereotyp prawiczka, tylko byłeś ofiarą sekty. Masz jaja, bo już sam fakt, że postanowiłeś wyjść z tej największej organizacji pefofilskiej na świecie łącznie z watykanem, o tym świadczy. Widzisz, że to nie ty i nie chcesz oszukać samego siebie. Brawo. Teraz bierz sprawy w swoje ręce. Buduj pewność siebie, ubierz ładnie, wyszczotkuj zęby, uśmiechaj się, wyprostuj, nie unikaj kobiet i rozmów z nimi. Znajdziesz przepiękną kobietę, która Cie pokocha całym serduchem.

 

uwodzicielem to może nie, ale jedną dziewczynę chciałbym zainteresować, czego i Tobie życzę.:)

Ja jednak mimo wszystko chciałbym mieć więcej niż jedną partnerkę seksualną. Ale skoro tobie to pasuję, to Ci życzę tego całym sobą.

Ponad to zakładam, że Werty uważa iż ktos taki to ktoś "zupełnie normalny" a nasza obecność na forum nie świadczy dobrze o naszej "normalności".

 

Zaprawdę, nie wiem co mam Ci powiedzieć bakusie

Powiem tak - tylko całkowicie nienormalni uważają się za w pełni normalnych.

Ponad to zakładam, że Werty uważa iż ktos taki to ktoś "zupełnie normalny" a nasza obecność na forum nie świadczy dobrze o naszej "normalności".

 

Zaprawdę, nie wiem co mam Ci powiedzieć bakusie

Powiem tak - tylko całkowicie nienormalni uważają się za w pełni normalnych.

 

No każdy jest na swój sposób walnięty Ale zgadzam się z tobą, że panny w wieku 23 lat mają częściej wiecej facetów niż faceci dziewczyn. Niby dziwne ale taka prawda.

Bo pannom wystarczy rozłożyć nogi i mają facetów ilu tylko chcą, nie ma takiego takiego paszczura, na którego by ktoś nie chciał wejść co by sobie ulżyć. Natomiast faceci muszą się wykazać inicjatywą, połazić za tym.

No prawda całkowita. Jutro idę na kolejna sesję hipnozy. Trzymaj kciuki.

Oczywiście, że trzymam kciuki i wspieram w postanowieniu.

Nie mam pojęcia jak działa hipnoza, i czy w ogóle działa (nigdy się nie interesowałem tym), ale patrząc na twoje wpisy sprzed hipnozy, a te po hipnozie no to kurwa

coś musi być na rzeczy.

 

U mnie zadziałało coś innego - wyjebka, alkohol i nihilizm. Swego czasu uznałem, że mnie żadna dupa swoją dupą szantażować mnie nie będzie, że generalnie mam wyjebane czy mi da czy nie da i od tamtej pory nie mam żadnego problemu w kontaktach z kobietami. Absolutnie żadnego. Tylko, że potrzeby i chęci coraz mniejsze... właściwie to tak małe, że aż mnie to przeraża

bakus, czytając Ciebie, po raz kolejny uświadamiam sobie że jest na tym forum trochę osób które rozumieją to o czym piszę. bo w realu nie rozumieją z reguły o czym mówię. o takich sprawach.

 

Mówiąc inny tor miałem na myśli, że nie jesteś typowym prawiczkiem z American Pie czy innego kurewskiego szamba, które buduje stereotyp prawiczka,

studiuję na Polibudzie i nie jestem typowym luzakiem, ale do ludzi z tych filmów trochę mi brakuje;) tylko że Tobie też i na pewno wielu osobom z tego forum, bo te filmy to jakaś kpina.

 

Nie tylko kościół to forma hipnozy. Chociaż ja bym użył słowa hipnozy tylko manipulacji.

manipulacji owszem, ale będęsięupierał że przez techniki hipnotyczne. nie wiem czy to jest świadomie wymyślone, czy tak wyszło, ale spróbuj w grupie kilkuosobowej odmawiać różaniec głośno w kościele. od razu wpada się w trans.

 

No właśnie ta cała banda kretynów z kościoła narzuca Ci takie myślenie, potem człowiek się męczy, boi, oszukuje swoje człowieczeństwo... w imie nie wiadomo czego. A potem te pedofile sami każą sobie lizać kolana 14 latkom. Jestem bardzo krytyczny w sprawie kościoła, katolicyzmu itp. Niech sobie wierzą, ale niech się ode mnie odpierdzielą...

ale niech dadzą żyć dzieciom i innym i ich nie zmuszają do wiary. nie indoktrynują.

 

To znaczy, że byłeś pod presją i pod przymusem bycia prawiczkiem do ślubu czy najlepiej do końca życia... Tak Cię wychowano. Pokazałeś, że masz jaja bo teraz walczysz by te idiotyzmy którymi Cie karmiono wywalić.

dokładnie tak, wg. nich najlepiej do końca życia. samą prawdę napisałeś. słyszysz tylko "nie myśl nawet o tym bo to grzech" to musi zostawiać ślady w głowie.

 

Masz jaja, bo już sam fakt, że postanowiłeś wyjść z tej największej organizacji pefofilskiej na świecie łącznie z watykanem, o tym świadczy. Widzisz, że to nie ty i nie chcesz oszukać samego siebie. Brawo.

no nie chcę oszukiwać samego siebie, bo te zasady religii się na tym opierają niestety.. ale zaznaczam że za ateistę się nie uważam. wobec kościoła jestem krytyczny.

 

Teraz bierz sprawy w swoje ręce. Buduj pewność siebie, ubierz ładnie, wyszczotkuj zęby, uśmiechaj się, wyprostuj, nie unikaj kobiet i rozmów z nimi. Znajdziesz przepiękną kobietę, która Cie pokocha całym serduchem.

oby.. pożyjemy zobaczymy:)

 

Ja jednak mimo wszystko chciałbym mieć więcej niż jedną partnerkę seksualną. Ale skoro tobie to pasuję, to Ci życzę tego całym sobą.

no cóż, nie mam na ten temat zdania. chyba takimi kryteriami się nie będę kierował. ale skoro tak wolisz, to aby tak się stało.:) tylko żadnej dziewczyny nie krzywdź (z katolicyzmu pozostało mi miłosierdzie dla innych;).

Oczywiście, że trzymam kciuki i wspieram w postanowieniu.

Nie mam pojęcia jak działa hipnoza, i czy w ogóle działa (nigdy się nie interesowałem tym), ale patrząc na twoje wpisy sprzed hipnozy, a te po hipnozie no to /cenzura/

coś musi być na rzeczy.

 

U mnie zadziałało coś innego - wyjebka, alkohol i nihilizm. Swego czasu uznałem, że mnie żadna dupa swoją dupą szantażować mnie nie będzie, że generalnie mam wyjebane czy mi da czy nie da i od tamtej pory nie mam żadnego problemu w kontaktach z kobietami. Absolutnie żadnego. Tylko, że potrzeby i chęci coraz mniejsze... właściwie to tak małe, że aż mnie to przeraża

 

No jest takie przysłowie, że "miej wyjebane a będzie Ci dane". To się poniekąd sprawdza, niemniej też wierzę w prawo przyciągania.

 

-- Wt paź 16, 2012 12:20 am --

 

manipulacji owszem, ale będęsięupierał że przez techniki hipnotyczne. nie wiem czy to jest świadomie wymyślone, czy tak wyszło, ale spróbuj w grupie kilkuosobowej odmawiać różaniec głośno w kościele. od razu wpada się w trans.

Wiem jak to działa. Miałem do czynienia z takimi ludźmi. Śpiewali przez pół godziny coś na zasadzie "moja wina, że cierpiałeś na krzyżu za moje grzechy" i po tym czasie zaczeli płakać. To jest owszem pewnego rodzaju trans.

 

no cóż, nie mam na ten temat zdania. chyba takimi kryteriami się nie będę kierował. ale skoro tak wolisz, to aby tak się stało.:) tylko żadnej dziewczyny nie krzywdź (z katolicyzmu pozostało mi miłosierdzie dla innych;).

nie mam zamiaru też nikogo krzywdzić, więc się nie martw

Bo pannom wystarczy rozłożyć nogi i mają facetów ilu tylko chcą, nie ma takiego takiego paszczura, na którego by ktoś nie chciał wejść co by sobie ulżyć. Natomiast faceci muszą się wykazać inicjatywą, połazić za tym.

dużo w tym prawdy jest, ale nie w taki sposób jak napisałeś - bo kobiety się oburzą. chodzi o to że faceci muszą podrywać, a kobiety przyjmować/ odrzucać.

 

bakus,

 

Wiem jak to działa. Miałem do czynienia z takimi ludźmi. Śpiewali przez pół godziny coś na zasadzie "moja wina, że cierpiałeś na krzyżu za moje grzechy" i po tym czasie zaczeli płakać. To jest owszem pewnego rodzaju trans.

moja babcia twierdzi że miała jakieś wizje w jednym sanktuarium.

co do hipnozy w kościołach, to w pewnym momencie zacząłem czytać o hipnozie kiedy chodziłem jeszcze do kościoła. był różaniec i wpadało się w taki dziwny ciąg słuchając tego jak wszyscy chórem odmawiają. to mi zaczęło dawać też do myślenia.

Widzę, że z Wertyego stał się niezły, heee... dupaka

4 lata temu jak tu byłam, to już było widać, że ta agresja w końcu znajdzie swe ujście!

 

Bakus, czyli ty od niedawna na tą hipnozę chadzasz? W takim razie szybko te zmiany nastąpiły...

Widzę, że z Wertyego stał się niezły, heee... dupaka

4 lata temu jak tu byłam, to już było widać, że ta agresja w końcu znajdzie swe ujście!

 

powiało grozą

 

Nic z tych rzeczy, nie jestem ani "dupaką", ani nie jestem agresywny tak naprawdę. Masz zły obraz mojej osoby. Do donżułanów też nie należę i nawet nie zamierzam.

Najzwyczajniej w świecie nie chcę owijać w bawełnę, bo co to zmieni, że zamiast napisać

chodzi o to że faceci muszą podrywać, a kobiety przyjmować/ odrzucać.

 

napiszę

 

"Bo pannom wystarczy rozłożyć nogi i mają facetów ilu tylko chcą, nie ma takiego takiego paszczura, na którego by ktoś nie chciał wejść co by sobie ulżyć. Natomiast faceci muszą się wykazać inicjatywą, połazić za tym."

 

Chodzi o jedno i to samo.

Nie bądź pan taki literalny: nie wydaje mi się, żebyś czynność jedzenia nazywał w rozmowie "przeżuwaniem, połykaniem, trawieniem i końcowym wydalaniem mieszaniny złożonej ze zdechniętej krowy, kapusty i bulwy ziemniaka"

Poza tym dziewczynom też nie jest tak hop-siup łatwo o to, w końcu to faceci są bardziej wzrokowcami, niż kobiety

 

Napisałam, bo cię kojarzę z okresu kiedy tu wchodziłam kiedyś, bakusa też kojarzę

i z podobnego powodu: wtedy też ten temat (podrywanie) się przewijał

Nie bądź pan taki literalny: nie wydaje mi się, żebyś czynność jedzenia nazywał w rozmowie "przeżuwaniem, połykaniem, trawieniem i końcowym wydalaniem mieszaniny złożonej ze zdechniętej krowy, kapusty i bulwy ziemniaka"

Poza tym dziewczynom też nie jest tak hop-siup łatwo o to, w końcu to faceci są bardziej wzrokowcami, niż kobiety

 

Napisałam, bo cię kojarzę z okresu kiedy tu wchodziłam kiedyś, bakusa też kojarzę

i z podobnego powodu: wtedy też ten temat (podrywanie) się przewijał

 

Owszem, dlatego kiedy laska wie jak się wyzywająco ubrać od razu szanse wzrastają.

bakus, i co, byłeś na hipnoterapii? pomogło coś?

Mam 40 lat i jestem prawiczkiem. Bo jestem księdzem i jestem dumny z tego !

Żydo-Komuna, A gdzie powiedziane jest, że ksiądz musi być prawiczkiem ? Coś mi prowokacją pachnie...

podobno 50% księży regularnie uprawia seks lub/i ma stałą partnerkę.

Mam 40 lat i jestem prawiczkiem. Bo jestem księdzem i jestem dumny z tego !

W Piśmie Świętym nie ma wyraźnych tekstów nakazujących zachowywanie celibatu członkom jakiejś grupy społecznej lub religijnej. W Starym Testamencie są tylko nieliczne wzmianki o osobach pozostających w bezżenności, np. Bóg Jahwe zaleca Jeremiaszowi, aby nie brał sobie żony (Jr 16,2). W stanie bezżennym żyli prorocy Eliasz i Elizeusz.

celibat to wymysł kościoła a nie pisma świętego, żeby się majątki kościelne po członkach rodziny księży nie porozchodziły. No ale to już jest off top ale w sumie tu jest off top prawie non stop

Ludzie nie widzicie, że to prowokacja...

Co do Hipnozy to byłem i dziś poddał mniej jeszcze głębszemu transowi. Było to niesamowite uczucie.