Plany, marzenia, cele...

no i można Cie ponosić na rękach bez większego wysiłku i do szuflady, walizki schować jakby co

carlosbueno, no właśnie. są plusy i minusy... czasem narzekam na swój wzrost, ale babka może byc niska, gorzej chłopem, gdy jest niski... ma przesrane i nigdy nie będzie takiej sytuacji, że będę się przejmowac, że facet jest ode mnie niższy! dziwnie wygląda para jak jest wyższa babka. mi się to strasznie nie podoba

carlosbueno, no właśnie. są plusy i minusy... czasem narzekam na swój wzrost, ale babka może byc niska, gorzej chłopem, gdy jest niski... ma przesrane i nigdy nie będzie takiej sytuacji, że będę się przejmowac, że facet jest ode mnie niższy! dziwnie wygląda para jak jest wyższa babka. mi się to strasznie nie podoba

ja mam podobnie tylko w druga stronę ode mnie kobiety nie są nigdy wyższe chyba kilka w życiu takich spotkałem np koszykarkę Dydek może i dziwnie wygląda ale są szczęśliwe pary, małżeństwa gdzie kobiety sa wyższe od mężczyzn wzrost to nie wszystko przecież.

nie marze bo marzenia mi psyche niszcza bo sa niesiagalne d;a mnie zyje dniem i staram sie chwytac dzien

Niestety muszę się zgodzić-są wręcz nierealne(a moje to zwłaszcza)i co za tym idzie-niszczą zycie,czlowiek popada w deprechę na myśl o tym.Co to za marzenia,skoro są nierealne do spełnienia?Aż nawet się rymuje

marzenia się spełniają, naprawdę :)

Moje marzenie to zmienić się na lepsze i być wreszcie wystarczającą osobą dla tych, którzy są w moim zyciu takimi światełkami

Moje marzenie : przejść z psycholog i psychiatrą na ty, ale one jako kobiety starsze niż ja , muszą to zaproponować .Sam się nie odważę

Dziś rozmyślam nad swoim życiem, muszę nadać mu coś konstruktywnego by mieć nadzieje na lepsze ,, jutro''. Postawiłem sobie trzy plany. Tak naprawdę od tego będzie zależał dalszy sens mojego istnienia. Musze je zrealizować do 25 roku życia bo potem to już będzie za późno na cokolwiek. To jest mój przełomowy dzień Dzień ku drogi przyszlosci

moim marzeniem i celem krótkoterminowym jest wyspać się, a długoterminowych mam kilka, np, schudnąć i jakoś wyglądać

Plan na dziś to przejść Bossa w 60 levelu Zuma's Revenge.

A mój plan na dziś - nie wypic alkoholu, zostałam abstynentką i mam nadzieję, ze wytrzymam, dziś mam sprawdzian - moje wyprawiane uro. Ale na pewno wytrzymam, bo nawet Piccolo kupiłam, żeby nie pic szampana.

Moje marzenie , zjeść tort Sachera

odczuwać radość i pasję przy czytaniu książek ..jak kiedyś

i wstawać o przyzwoitej porze by móc pracować

moje marzenie: bym dziś miała święty spokój, czyt. moja matka nie robiła awantur, żeby nie była nachlana

mój plan: nawet jeśli będzie nachlana, to się tym nie przejmować

Chciałabym stworzyć dom tymczasowy dla zwierząt

Chciałabym wymienić łóżko, ale przerasta mnie to

obejrzeć Gran Derbi na Camp Nou

Najbliższy cel wyspać się i wstać jutro (i przez najbliższe 5dni) bardzo, bardzo wcześnie. Trochę dalszy ,,remont,, pokoju. Przemalować w końcu ściany na jakiś jasny kolor. A taki do którego trzeba dążyć ze wszystkich sił to własna rodzina, własne małe cztery kąty i przyjaciele.

mieć siłę i uwielnić się od otępiania się, bo tak na dzień dzisiejszy mogę nazwać swoje życie jedno WIELKIE OTĘPIENIE

Mam dużo celów;dostać sie do mojego upragnionego technikum,wrócić do mojej byłej dziewczyny (kurde,tęsknie za nią),zdać prawo jazdy,być szczęśliwym człowiekiem,mieć syna (ale to za 20 lat).

Pozdrawiam!

Nadal się realizować, dążyć wytrwale do wyznaczonych celów..

Pogłębiać wiedzę i uwolnić się od przeszłości..

1 grudnia idę na pre-casting do MBTM. A tak dla przygody chociażby.

Może w końcu poczuję, że żyję.

Mam nadzieję, że dojdzie to do skutku.

To mój cel.

Monar, Powodzenia..

Nie spierd****ć szansy która pojawia się na horyzoncie - taki mam plan, o!

Nasze plany i nadzieje coś niweczy raz po raz- tylko pie.dolona nerwica nie zawiedzie nigdy nas.

Myślę że wraz z procesem starzenia będę znał coraz więcej piosenek.