Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Winni byli. Już ich nie ma. Wybaczyłem im, teraz tylko idę do przodu :P. Nie zamierzam jednak przychylnym być do porad, które mnie sprowadziły na dno i do myśli samobójczych
. dobrze że taki miłosierny jesteś ;) Jeśli chcesz pryskaj się feromonami ile wlezie, chodź na hipnoterapie i podrywaj na ulicy nikt ci tego przecież nie zabroni, na pewno jakieś efekty to przyniesie i nie długo będziesz casanovą który nie będzie się mógł odpędzić od kobiet a nie prawiczkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale myślę że więcej pewności i na dłużej dodaje normalny związek, niż takie ćwiczenia

Czy ty myślisz troszkę?? Oczywiście, że normalny związek doda pewności siebie itp itd... ale jak ktoś nie może poznać, żadnej kobiety bo ma lęki fobie czy cokolwiek innego... to co, ma pstryknąć palcami i od tak wejść w związek??

Ja wiem że jest bardzo ciężko kogoś znaleźć, ale jak nie szukasz pod kątem związku a jesteś nieśmiały i trudno Ci będzie przejść z niezobowiązującej relacji na związek, to lepiej od razu szukać partnerki i stawiać taki wymóg, bo odpada etap przejściowy.

 

Co do głębokiej wody to teraz na kursach na prawo jazdy często się jedzie od razu na miasto.

 

Wiesz co... tak szczerze to ja nie rozumiem o co Ci chodzi :P

A co do kursu prawa jazdy to najpierw masz praktykę zanim pójdziesz na egzamin. Rzadko kiedy na pierwszych lekcjach praktycznych jeździsz na ronda i parkingi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dużym mieście , jak facet ma 35 lat .To jest nowoczesnym singlem , o liberalnych poglądach .Na wsi , to pierdoła życiowa , którego żadna kobieta nie chciała .

 

-- 11 paź 2012, 12:02 --

 

detektyw monk ale z Warszawy jest sporo w sumie względnie niedaleko od Łosic ale dla kogoś kto nie ma za dużo pieniędzy i auta to jednak daleko.

I tu jest problem bo dla mnie nawet 15 zł , to spory grosz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co... tak szczerze to ja nie rozumiem o co Ci chodzi :P

A co do kursu prawa jazdy to najpierw masz praktykę zanim pójdziesz na egzamin. Rzadko kiedy na pierwszych lekcjach praktycznych jeździsz na ronda i parkingi.

Chodzi o koncentrację na celu, jak chcesz mieć partnerkę to koncentrujesz się na tym by ją znaleźć, ale na bezpośrednich działaniach - czyli szukaniu faktycznych kandydatek przy rozsądnych wymaganiach własnych. Za którąś próbą może się trafi wtedy odpowiednia.

 

Ja na prawie jazdy jechałem od razu na miasto - dopiero po powrocie placyk, teoria tu raczej prosta jest, dużo gorzej z przełożeniem teorii na praktykę. W obydwu sprawach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co... tak szczerze to ja nie rozumiem o co Ci chodzi :P

A co do kursu prawa jazdy to najpierw masz praktykę zanim pójdziesz na egzamin. Rzadko kiedy na pierwszych lekcjach praktycznych jeździsz na ronda i parkingi.

Chodzi o koncentrację na celu, jak chcesz mieć partnerkę to koncentrujesz się na tym by ją znaleźć, ale na bezpośrednich działaniach - czyli szukaniu faktycznych kandydatek przy rozsądnych wymaganiach własnych. Za którąś próbą może się trafi wtedy odpowiednia.

 

Ja na prawie jazdy jechałem od razu na miasto - dopiero po powrocie placyk, teoria tu raczej prosta jest, dużo gorzej z przełożeniem teorii na praktykę. W obydwu sprawach ;)

 

Nadal nie wiem o co Ci chodzi... uważam, że aby znaleźć partnerkę to trzeba pogadać z dziewczyną a nie pstryknąć palcem. A najpierw trzeba przełamać strach.

 

bakus, radziłabym Ci zmienić swój avatar bo ten aktor z tą miną wygląda na prawdziwego fajtułapę :mrgreen:

Myślałem, że jest słodki :P To Keanu Reeves. Mój idol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

djkocyk, mam na mysli facetow w tym watku, ktorzy wyszukuja 100 powodow zeby sie nie zmienic ;) Wszyscy faceci nie sa tacy sami.. gdybym tak myslala nigdy nie weszlabym w nowy zwiazek po moich wczesniejszych doswiadczeniach

no raczej w tym wątku normalnych facetów nie znajdziesz jak by byli to by do tego wątku nie zaglądali, pisywali chyba że jakiś ktoś w miarę normalny np. Pitu(poinformowany) tu wejdzie żeby ponabijać się z innych.

 

 

carlosbueno Jak mogłeś napisać prawdę .. dzięki :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poinformowany ale aż tak do końca nie jesteś normalny bo jesteś na tym forum ;) ale porównując do mnie czy innych tu piszących to jesteś wybitnie normalny. Dziewczyny które spodziewają się w tym wątku normalnych facetów się srogo zawiodą bo żaden normalny( zdrowy psychicznie i mające dojrzały umysł) facet powyżej 23-25 lat prawiczkiem nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, Czy jestem normalny czy nie normalny , z pewnościa dla wielu inny i w tym próbuję dostrzegać pozytywne cechy mojej osobowości , a nie tylko koncentrować się na negatywnych emocjach. Jeśli chodzi o drugą cześć wypowiedzi , chyba żadna z kobiet nie szuka w tym wątku faceta , i nie ma reguły czy jest prawiczkiem czy nie jest. Bo zwyczajnie normalnych facetów nie ma :lol::bezradny: nima

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, ja nie jestem prawiczkiem (choć doświadczenie dosyć małe) ale normalny też nie jestem :mrgreen:

 

Nadal nie wiem o co Ci chodzi... uważam, że aby znaleźć partnerkę to trzeba pogadać z dziewczyną a nie pstryknąć palcem. A najpierw trzeba przełamać strach.
Pogadać tak, ale zdaje się że pisałeś że tak bardziej treningowo zagadujesz do nich, jak będziesz faktycznie próbował podrywać te które zagadujesz, bez odwlekania w czasie że najpierw jakieś ćwiczenia a dopiero potem na serio, to będzie miało jakiś sens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, Nic trudnego , więcej pewności w swoje możliwości z teorii przejdz na praktykę , i nie pitol ,że nie masz pozytywnych cech , każdy takowe posiada. Czytając Twoje posty też dużo z nich wyciągam , i mi się wydajesz normalny , ale żeby siedzieć u starych w Twoim wieku , przecinam pępowine panie kolego :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, radziłabym Ci zmienić swój avatar bo ten aktor z tą miną wygląda na prawdziwego fajtułapę :mrgreen:

Myślałem, że jest słodki :P To Keanu Reeves. Mój idol.

 

no bo jest słodki :mrgreen: mi się podoba i nie wiem czy z tym fajtłapa to na żarty, ale ja nie miałam takich skojarzeń:P przejrzałam galerię tego aktora i szkoda, że rzadko się uśmiecha, bo ten uśmiech jest rozbrajający:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdaje się że pisałeś że tak bardziej treningowo zagadujesz do nich, jak będziesz faktycznie próbował podrywać te które zagadujesz, bez odwlekania w czasie że najpierw jakieś ćwiczenia a dopiero potem na serio, to będzie miało jakiś sens.

 

To treningowe przełamywanie strachu... który powstrzymuje mnie przed podywem. Nie wiem co w tym niewłaściwego i bez sensu... Gdyby mi dziewczyna powiedziała "Oj dobra nie udawaj, że chcesz znać drogę, chodź się kochać" uwierz mi, żebym się z nią przespał.

 

no bo jest słodki :mrgreen: mi się podoba i nie wiem czy z tym fajtłapa to na żarty, ale ja nie miałam takich skojarzeń:P przejrzałam galerię tego aktora i szkoda, że rzadko się uśmiecha, bo ten uśmiech jest rozbrajający:D

Bo jest smutnym w duchu introwertykiem. Stracił najlepszego przyjaciela w 93, potem w 1999 córeczkę, dwa lata później narzeczoną, jego siostra umiera na białaczkę.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby dostrzegać pozytywne cechy osobowości trzeba ja najpierw mieć ja takowych nie mam, jestem chodzącym antyideałem.

 

nie znam Cię w realu, ale nawet tu na forum zdążyłam zauważyć, że jesteś oczytany, inteligentny, chyba po prostu należysz do tej grupy osób, które "lubią wiedzieć", więc przypuszczam, że dobrze się z Tobą gada w realu. Więc sorry, musisz popracować jeszcze nad antyreklamą, bo nie kupuję tego:D

 

edit: widzisz, sorrow i inni też to widzą w Tobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby dostrzegać pozytywne cechy osobowości trzeba ja najpierw mieć ja takowych nie mam, jestem chodzącym antyideałem.

No, ale możesz pisać interesujące posty :P . To chyba jest jakaś pozytywna cecha :P .

nie wiem czy takie interesujące 2/3 nich to moje narzekania jaki jestem beznadziejny, ale zawsze koś może się dowartościować że nie jest taki kiepski jak ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby dostrzegać pozytywne cechy osobowości trzeba ja najpierw mieć ja takowych nie mam, jestem chodzącym antyideałem.

No, ale możesz pisać interesujące posty :P . To chyba jest jakaś pozytywna cecha :P .

nie wiem czy takie interesujące 2/3 nich to moje narzekania jaki jestem beznadziejny, ale zawsze koś może się dowartościować że nie jest taki kiepski jak ja.

Jak mogę coś powiedzieć to zmień styl ubierania bo z tym żółtym t-shirtem i niebieskich spodenkach, wybacz no ale ... nie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bakus

czyżbyś był kibicem Lechii Gdańsk ;)

ja tam nie zwracam zbytnio uwagi na to co ubieram, zresztą ost zdjęcia były robione jak na rowerze jechałem to trudno żebym miał jakieś wyjściowe ubranie.

Nie kibicuje nikomu ale "poznasz polaka na końcu świata" bo ubiorą się bez smaku. Nie zwracasz uwagi na ubiór?? Błąd. Chcesz od czegoś zacząć. Zacznij się ubierać z klasą. Tyle refleksji ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To treningowe przełamywanie strachu... który powstrzymuje mnie przed podywem. Nie wiem co w tym niewłaściwego i bez sensu... Gdyby mi dziewczyna powiedziała "Oj dobra nie udawaj, że chcesz znać drogę, chodź się kochać" uwierz mi, żebym się z nią przespał.
Takie coś to się tylko w filmach porno chyba zdarza ;) No sens to ma jeżeli sobie wyznaczasz że np. miesiąc tylko pytasz o drogę, ale potem próbujesz iść krok dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co Carlos... dobra. Siedź sobie na forum i powtarzaj, że jesteś beznadziejny bo to Ci wychodzi jak na razie najlepiej. Faktycznie większy przyniesie Ci zysk marudzenie, niż spróbowanie czegoś ze sobą zrobić. Chciałem Ci coś poradzić. Ale nie pierwszy raz twój mechanizm obronny odpowiedział mi na zasadzie "ty też nie masz dziewczyny i co tam wiesz..." Czego ty właściwie chcesz?? Na forum nie ma kompletnie zdrowych ludzi. Więc cokolwiek Ci poradzą w kwestii wyzdrowienia to można powiedzieć "też masz z tym problemy co ty możesz wiedzieć". Jeżeli w ten sposób będziesz podchodzić do sprawy to nigdy nie zrobisz kroku naprzód. Ciągle powtarzasz, że jesteś beznadziejny. Akurat geniuszu nie istotne jest czy mam dziewczynę czy nie mam. Bo twój wygląd czy twój ubiór, zadbanie o siebie ma wpływ na wiele wiele innych czynników. Nie jest gwarancją niczego, natomiast jest całkiem miłym dodatkiem od którego można by zacząć. Patrząc w lustro nie będziesz widzieć tego "beznadziejnego" carlosa bez pracy, a mógłbyś zobaczyć wcale nie takiego złego mężczyznę przed którym właśnie dziś otworzyły się nowe możliwości a uśpiona pewność siebie zaczęła wychodzić na zewnątrz. Ty sam przyznałeś, że nie zwracasz na ubiór. Nie potrzeba jakiegoś geniusza i podrywacza, żeby stwierdzić, że to błąd. Nie idzie mi z dziewczynami fakt(jeszcze mi nie idzie - ale to pomińmy) ale mam na tyle rozumu, żeby wiedzieć, że jeżeli będe wyglądać jak każdy i ubierać się jak każdy to szansa, że jakaś mnie zauważy zmaleje. Ale skoro wolisz siedzieć i narzekać, że jesteś beznadziejny to siedź. Ale prawdę mówiąc, jeżeli podchodzisz do sprawy właśnie tak jak teraz pokazałeś to najzwyczajniej w świecie marnujesz mój czas i innych. Jeżeli chodzi o podryw lasek to mimo wszystko mam większe doświadczenie od Ciebie. Całowałem się z ponad 10 dziewczynami(z 5 tak namiętnie z resztą były pojedyńcze buziaki w usta), i wiem jak smakuje kobieta tam na dole(w sumie trzy kobiety - jedna w której się zakochałem, a wcześniej dwie przygody - nie pełne bo wciąż jestem prawiczkiem - ale to jak bylem na lekach i strach przed czymkolwiek zniknął więc było łatwiej ale mimo wszystko pokazuje, że można, że mogę). Uwierz mi to bajeczna chwila jak kobieta Cie łapie za głowę i przyiska do siebie bo jej się podoba, piszczy z rozkoszy i chce więcej, od czasu do czasu spoglądnie Ci w oczy, uśmiechnie się i puści Ci oczko bo spisujesz się świetnie a jak już odpłynie to odpłaci Ci się z nawiązką. I uwierz mi lub nie, że gdybym wyglądał jak "każdy" moje szanse na takie doświadczenia by o wiele bardziej zmalały. Zresztą jedna z nich pierwsza zwróciła na mnie uwagę bo jak stwierdziła wyróżniłem się z tłumu.

 

Takie coś to się tylko w filmach porno chyba zdarza ;) No sens to ma jeżeli sobie wyznaczasz że np. miesiąc tylko pytasz o drogę, ale potem próbujesz iść krok dalej.

No oczywiście, że tak to ma wyglądać a coś ty myślał hehe :) Wiesz słuchałem nie raz opowieści osób(którzy są teraz PUA), że podchodzili do kobiet z tekstem "Cześć, podobasz mi się, prześpisz się ze mną" - coś takiego i zaskakująco dziwną reakcją było to, że kilka na 100 się zgodziło. Ani razu nie dostali w pysk. A strach przed reakcją odrzucenia zabili. Aczkolwiek na takie coś się chyba nie odważę :P

 

bakus, jak tam, dziś zagadywaleś do dziewczyn?

Do 6 :P Jedna to zagadałem w serwisie bo oddałem komórkę do naprawy i pogadaliśmy chwilkę. Do jednej się uśmiechnąłem szczerze to mi powiedziała "cześć" (a sztuka na 10!) Myślałem, że może ją znam, ale na pewno nie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, jak tam, dziś zagadywaleś do dziewczyn?

Do 6 :P Jedna to zagadałem w serwisie bo oddałem komórkę do naprawy i pogadaliśmy chwilkę. Do jednej się uśmiechnąłem szczerze to mi powiedziała "cześć" (a sztuka na 10!) Myślałem, że może ją znam, ale na pewno nie :P

no to coraz lepiej. ja też podchodziłem dziś, ale dlatego że poniekąd musiałem, bo szukałem długo ulicy.

Tylko teraz trzeba pójść jakoś dalej - wymyślić w jaki sposób. bo tu nie chodzi żeby o drogę pytać.

 

Jeżeli chodzi o podryw lasek to mimo wszystko mam większe doświadczenie od Ciebie. Całowałem się z ponad 10 dziewczynami(z 5 tak namiętnie z resztą były pojedyńcze buziaki w usta), i wiem jak smakuje kobieta tam na dole(w sumie trzy kobiety - jedna w której się zakochałem, a wcześniej dwie przygody - nie pełne bo wciąż jestem prawiczkiem - ale to jak bylem na lekach i strach przed czymkolwiek zniknął więc było łatwiej ale mimo wszystko pokazuje, że można, że mogę). Uwierz mi to bajeczna chwila jak kobieta Cie łapie za głowę i przyiska do siebie bo jej się podoba, piszczy z rozkoszy i chce więcej, od czasu do czasu spoglądnie Ci w oczy, uśmiechnie się i puści Ci oczko bo spisujesz się świetnie a jak już odpłynie to odpłaci Ci się z nawiązką.
daj spokój, trochę mocno pojechałeś. jak już stracisz prawictwo (co jest chyba nieuniknione) to się będziesz dopiero chwalił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×