Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?

Agasaya, ja się nie chcę licytować, serio. jasne że gwałt jest nieporównywalnie gorszy. ale nie mów w jakikolwiek sposób że wolałabyś być dziewicą. mnie dziewictwo doprowadziło do myśli samobójczych.

Generalnie dobrze to o niej świadczy, będąc w nowym związku wspomina tartak w moim wykonaniu :)

tartak

No tak dobry tartak nigdy nie jest zły :)

inbvo, bo przywiązujesz do tego zbyt dużą wagę... zapewne nadajesz temu jakieś ukryte znaczenie o swojej wartości, które bądź co bądź jest nie dość że nieprawdziwe to jeszcze destrukcyjne dla Ciebie... tak nie można... (powiedziała ta której sensem życia jest biczowanie się psychiczne z byle powodu) życie to nie tylko seks...

Generalnie dobrze to o niej świadczy, będąc w nowym związku wspomina tartak w moim wykonaniu :)

jej obecny facet chyba kiepsko sie czuje z takim wyznaniem?

PsychoQuest, a może Ty chcesz się ze mną spotkać w Warszawie w moteliku ?

Agasaya z całym szacunkiem, krępują mnie moteliki :) Jakaś ambitniejsza propozycja ?

-- 08 paź 2012, 00:41 --

Candy14 domniemam że nie ma pojęcia o takowym wyznaniu ... :)

inbvo, bo przywiązujesz do tego zbyt dużą wagę... zapewne nadajesz temu jakieś ukryte znaczenie o swojej wartości, które bądź co bądź jest nie dość że nieprawdziwe to jeszcze destrukcyjne dla Ciebie... tak nie można... (powiedziała ta której sensem życia jest biczowanie się psychiczne z byle powodu) życie to nie tylko seks...

poza tym tobie łatwo mówić.

właśnie - chyba rozumiesz mechanizm (samo)biczowania.

PsychoQuest, a może Ty chcesz się ze mną spotkać w Warszawie w moteliku ?

Z lektury opisującej psychopatę - "Są też na ogół ludźmi z niewiarygodnie silnym popędem seksualnym, zdolnymi do zadziwiających wyczynów seksualnych i przez większość świadomego życia wyraźnie owładniętymi przez seksualne żądze."

PsychoQuest, u mnie czy u Ciebie?

tylko taką że może mi się nigdy nie udać...

żebyś się nie zdziwił jak ta chwila nadejdzie

rozumiem ten mechanizm i właśnie dlatego staram się z nim walczyć...

bo to nie Twoje dziewictwo zryło Ci psychę tylko Twoje myślenie o nim

nie wypadłeś... nie wypadłeś... tydzień ma 7 dni

Hahaha, u mnie :D:D:D:D Nie chce mi się targać kilometrów

PsychoQuest, mi też nie cyberseks zostaje

Candy14 domniemam że nie ma pojęcia o takowym wyznaniu ... :)

 

ale Ty masz :) Dla mnie to ponizenie obecnego partnera

żebyś się nie zdziwił jak ta chwila nadejdzie

rozumiem ten mechanizm i właśnie dlatego staram się z nim walczyć...

bo to nie Twoje dziewictwo zryło Ci psychę tylko Twoje myślenie o nim

nie wypadłeś... nie wypadłeś... tydzień ma 7 dni

inbvo, powiem Ci po swoim doświadczeniu, nie ma co się łamać ... jak będziesz szedł do łóżka z założeniem w głowie że nie dasz rady, to tak będzie ....

Postaraj się o to abyś Ty rządził Twoim umysłem, a nie umysł Tobą :)

PsychoQuest, wiesz, po przeczytaniu tego co Agasaya napisała to się przestraszyłem. takich warunków to bym na pewno nie spełnił.

PsychoQuest, dobrze mówi, dać mu wódki

Candy14 domniemam że nie ma pojęcia o takowym wyznaniu ... :)

 

ale Ty masz :) Dla mnie to ponizenie obecnego partnera

Dla mnie to poniżenie samej siebie, obecny partner po prostu sam musi się przekonać ...

inbvo oj tam .. nie taki diabeł straszny jak go malują ... wiesz ja w ostatnim związku też schizy miałem że nie dam rady i w ogóle, jak się później okazało 8 razy z jej strony to było na porządku dziennym :)

a ja tylko raz :)

PsychoQuest, wiesz, po przeczytaniu tego co Agasaya napisała to się przestraszyłem. takich warunków to bym na pewno nie spełnił.

to było pisane pod wpływem wku...wa na przechwalających się machosów

nie pękaj

nie jesteśmy takie straszne

Jak to mówią krowa co dużo beczy mało mleka daje :D:D

to było pisane pod wpływem wku...wa na przechwalających się machosów

nie pękaj

nie jesteśmy takie straszne

PsychoQuest, to samo napisała mi dziś pewna dobra koleżanka

inbvo, w każdym razie ja nie jestem straszna... jestem faaaaaaajna i chyba powinnam się wylogować przed otwarcie drugiej butelki wina bo coś mi się zdaje że zaczynam pisać od rzeczy

W łóżku jak ze wszystkim, wszystko idzie dograć do prawie perfekcji ... tylko trzeba o tym rozmawiać ...

-- 08 paź 2012, 01:08 --

Agasaya ależ skądże :D:D Ps. Ten motelik aktualny :D::D:D ?

Agasaya

inbvo, w każdym razie ja nie jestem straszna...

otwarcie drugiej butelki wina

W łóżku jak ze wszystkim, wszystko idzie dograć do prawie perfekcji ... tylko trzeba o tym rozmawiać ...

dokładnie... trzeba gadać bo bez gadania to dupa

Ten motelik aktualny :D::D:D ?

nieeeee no miałeś do mnie przyjechać