Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a agresja


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety sama mam problem z agresją. Nie wiem czemu, ale gdy długo jest dobrze potzrebuję jakiegoś wyładowania... Bardzo się tym męczę. Nie wiem dlaczego zaczynam nagle napadać na chłopaka, oceniac go negatywnie, bo przecież wcale tak nie myślę... Ten temat napisany jak dla mnie, bo właśnie dzis bardzo się z Nim pokłóciłam, nie umiałam przeprosić , boję się , że niszczę lub już zniszczyłam nasz związek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to od kiedy dowiedzialam sie ze mam nerwice bylam bardzo spokojna, nawet za spokojna, nie reagowalam na nic. Od jakiegos tygodnia czuje w sobie przyplyw emocji i energii. Placze , krzycze i najchetniej walilabym piesciami w co popadnie.... Czuje totalna frustracje i zlosc ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem bardzo agresywna w ostatnim czasie. przyszło mi mieszkać przez okres 2 tygodni z moją rodziną, co jest dla mnie wielką męką. w zasadzie w domu bywam teraz tylko w nocy, bo w dzień nie mogę znieść ich obecności. tak mnie wkurwiają swoim bezsensownym gadaniem, że z trudem powstrzymuję się od aktów fizycznej agresji, a słownej to już praktycznie nie da się opanować. moje ataki agresji związane są także z płaczem, którego nie mogę powstrzymać tak jak i nad samej agrasji. zapewne wszystko to jest przyczyną mojej autoagrsji, próbuję się opanowywać i nie wyrzywać na rodzinie, ale, że gdzieś muszę dać upust swoim emocjom, to przechodzi to w samookalenienia.

kolega sugeruje mi CHAD. jeden lekarz mówi nerwica lękowa z depresją, inny specyficzne zaburzenia osobowości...nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem tylko wtedy agresywny jak ktoś prubuje mi na siłe wmówic swoje zdanie i nei pozwala mi sie wypowiedziec na temat jakiś jak ja na to patrze,albo jak ktoś sie czepia mojej ortografi bo jestem dyslektykiem i pisze mi jakies bzdury i jaja se robi,ja tez se moge porobic jaja ale nie wiem czy to bedzie takie przyjemne a przejąć inicjatywe wcale nie jest tak trudno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agggrrresssjjaaa!Tez mam z nia problem.Bardzo latwo mnie sprowokowac.Zamiast wobec pewnych spraw przejsc biernie...ja po prostu wyskakuje i mam chec dac kilku osobom w morde.Stalem sie strasznie wybuchowy i az mnie korci zeby komus kto wchodzi mi w droge,albo jest zwyczajnym palantem zrobic krzywde...Chciaz sam takich 'wojennych'sytuacji nie prowokuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ja może jestem dziwna, bo imgorzej się czuję tym jestem łagodniejsza. Kiedyś krzyczałam , tupałam, kłuciłam się a teraz tylko płaczę. No nie licząc ostatniego razu kiedy zrobiłam sobie krzywdę do tego stopnie,że wyglądam jak ofiara przemocy w rodzinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj nerwusek... jest agresywny, ale tylko na przedmioty, za kazdym razem odgraza sie, ze kupi sobie worek treningowy, 60kg.

 

Chodzi na sport, 2tygodnie temu wrocil z rozerwanymi spodniami na kolanie i

ogromnym siniakiem na lokciu, w tym tygodniu prawie zniszczyl okulary i zranil sie w powieke, wszystko podczas gry w tenisa. Tak sie wczuwa gdy uderza te forhendy i bekhendy (jak to sie pisze??!)

W ogole chodzi naladowany i klnie jak szewc po angielsku, po polsku po prostu nie trawie. Wielka obraza na bank, wiec sie przestawil.

 

Ja potrafilam sie kiedys awanturowac, wrzaski byly na porzadku dziennym. Kiedys wytluklam 5 talerzy i dwa kubki, wpadlam w furie, do dzisiaj mi to wypomina.

 

Teraz podchodze do zycia bardziej na luzie, ale zdarza mi sie trzasnac drzwiami, albo rzucic sluchawke! Przez komorke mowie FINE!!!!!!!!!

Ogromny postep jak na moje mozliwosci!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nigdy nie byłam agresywna :(

a przydałoby sie

nie umiem głośno krzyczeć..drzeć się nie umiem wyrażać swoich uczuc,

w takich chwilach ( jak ktoś mnie wkurzy) jestem bezsilna, mam doła,

dopiero jak kładę się spać to analizuję wszystko i się kłucę na maksa...ale w myślach :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agresywny, chyba tylko jak mi naprade odbije albo wypije za duzo alko to mam korbe, ale potrafie nad tym zapanowac, no chyba ze pilem z jakiegos powodu i bylem zdenerwowany to juz w ogole...

 

 

tlumienie emocji jest niepezpieczne poteguje objawy nerwicy

jedna z przyczyn nerwicy ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×