chcą mnie wrobić!!

*Wiola*, a co przepraszam rózni tą sytuację od tego jak ludzie między sobą się kłócą na forum? Tu nie można napisać, żeby się opanowali i szanowali drugiego? Bo nie bardzo rozumiem..

No ale niech sobie piszą..Świadczy to tylko o tych osobach..jestem w szoku. A potem niech wszyscy idą płakać, jacy to ludzie są okropni i jak ich krzywdzą i w ogóle..a sami innych nie szanują.

dominika92, Ty już to napisałaś i nie widzę kontynuacji tych żartów. A do autorki wątku i tak nie widzę sensu pisać

tak! robie sobie jaja. bardzo dobrze, że ktoś nie widzi logiki schizofrenika bo na pewno schizofrenikiem nie jestem!

no to skoro nie jesteś schizofrenikiem to jesteś trolem który robi sobie jaja. Bo w historię którą opisujesz uwierzyłby tylko idiota albo pracownik Faktu.

-- 07 paź 2012, 01:51 --

jestem w szoku

młoda jesteś. Posiedzisz trochę na forach czytając rózne wypowiedzi to się uodpornisz.

-- 07 paź 2012, 01:52 --

Jeśli dziewczyna ma schizofrenię to faktycznie, bardzo są te komentarze stosowne...żenada.

A jakie są stosowne? Powiedziała że jest zdrowa więc wiadomo że do lekarza nie pójdzie.

Mushroom, na głupotę się chyba nie uodpornię, bo zawsze ludzie będa tym zadziwiać. ;]

A wpadłeś na taki pomysł geniuszu, że jest chora, ale temu zaprzecza? Bo każdy schizofrenik przecież mówi " o, mam schizofrenię" No ale..mamy na tym forum samych psychiatrów i detektywów..

Na forach siedzieć nie zamierzam, mam lepsze rzeczy do roboty niż czytanie setki for dziennie. Jedno wystarczy, i tak o dużo za dużo.

A wpadłeś na taki pomysł geniuszu, że jest chora, ale temu zaprzecza?

oczywiście że tak. i jeśli tak jest to nic tu nie zdziałamy.

dominika92, To jej to napisz ,że ma i żeby się leczyła, uważasz ,że to coś da? Krytykujesz wpisy innych, pokaż c należy napisać

Na forach siedzieć nie zamierzam, mam lepsze rzeczy do roboty niż czytanie setki for dziennie. Jedno wystarczy, i tak o dużo za dużo

To oczywiście możesz się rzucać, mi to nie przeszkadza :)

no to jak nic nie zdziałamy to poróbmy sobie jaja

Idę stąd. Róbta co chceta.

Idę stąd. Róbta co chceta.

*Wiola*, czasami lepiej nic nie pisać, niż pisać głupoty.

Zgadzam się w całej rozciągłości z Domi.Kiedy przeczytałem tutaj komentarze niektórych to po prostu ręce mi opadły.Reakcja moderatorki również "powalająca"....Czekam na lawinę odpowiedzi od moich haterów .

człowiek nerwica, Proszę bardzo, odstąpię z chęcią stanowisko. Tylko do cholery dlaczego się mądrzycie i oceniacie posty innych zamiast odpowiedzieć autorce???

Dziewczyna jest prawdopodobnie w psychozie a wy sobie jaja robicie . Jej urojenia są całkiem pospolite i wskazują na to że ma paranoje. Ludzie trochę taktu!!

ania-sivra, spokojnie, nie ma żadnego spisku (wiem że Ciebie nie przekonam). Poddaj się zaleceniom psychiatry, bierz leki a będzie dobrze. Trzymam kciuki

ania-sivra, a co Ci szkodzi pogadać z tym człowiekiem co podaje sie za psychiatrę? Co Ci szkodzi pomieszkać z rodzicami? To oni mają kontakt z tajnymi służbami jak twierdzisz a nie Ty. Ty się kontrolujesz więc jesteś bezpieczna. Jak będziesz stawiała opór to się obróci przeciwko Tobie. Poddaj się temu a wszyscy będą zadowoleni. Nic Ci nie grozi przcież, panujesz nad sytuacją.

ps. byłam świadkiem podobnej sytuacji i wszystko dobrze się skończyło.

Witam. Ja mam koleżanke która ma 20 lat i ma schizofremie także wiek tu nie gra roli. Też na początku nie wierzyła że może być chora i nie była w stanie zrozumieć czego ci wszyscy ludzie od niej chcą. Z tą różnicą że nikt żednego spisku nie robił tylko powiedzieli w czym problem i prosili o wizyte u psychiatry. Niestety nie posłuchała buntowała się i wszystkich uważała za wrogów. A przeciesz jej rodzice chcieli jak najlepiej widzieli to czego ona nie zauważała. Wkońcu skończyło się na tym iż oblała wrzątkiem swojego młodszego brata twierdziła że musiała i tak wylądowała w szpitalu. Teraz jest na lekach i żyje normalnie. Nie twierdze że jesteś chora ale pogadać z psychiatrą nic nie zaszkodzi to żaden wstyd. Pozdrawiam

Tyle, że dla niej (zakładając, że ten post to naprawdę nie prowokacja, w co naprawdę ciężko by mi było uwierzyć...) ten psychiatra to jakiś spiskowiec, wróg i nasze prośby, żeby poszła na leczenie nic tu nie wskórają. Nie da się kogoś wyleczyć na forum. Jeśli ma naprawdę psychozę, to musi się oddać w ręce specjalisty, ale my jej do tego tutaj nie zmusimy

Zgadzam się z tobą w zupełności. Ona musi chcieć a nie zapierać się.

ten psychiatra to jakiś spiskowiec, wróg i nasze prośby, żeby poszła na leczenie nic tu nie wskórają.

No nie bo nie wierzy w to że jest chora.

ania-sivra nikt nie twierdzi że jesteś chora. Możesz to udowodnić spotykając się z tym człowiekiem podającym się za psychiatrę. Stawiając opór przyznajesz się do winy. Po co się buntować?

jolantka, a dlaczego uważasz że ten post to prowokacja? Przeżyłaś kiedyś psychozę że możesz wysnuwać takie teorie? Jej urojenia są całkiem normalne czyli zmowa, podejrzane wszystkie urządzenia elektroniczne, tajna organizacja itp. Nerwicowcy nigdy nie zrozumieją co to znaczy mieć schizofrenie. A to, że nie przyjmie naszych tłumaczeń nie znaczy że można się z Niej naśmiewać!

Uważam, że jest takie prawdopodobieństwo, że to prowokacja, a nie że to prowokacja na sto procent i mamy się z niej naśmiewać. Naśmiewanie się jest faktycznie nie na poziomie. Tylko jak ją przekonać, żeby porozmawiała z psychiatrą? Ciężko tak przez forum.

ania-sivra pamiętaj, że rodzice Cię kochają i na pewno nie chcieliby Twojej krzywdy, możesz im zaufać

Albo jest to prowokacja albo autorka tego tematu pilnie potrzebuje pomocy. Od razu mi się przypomniał film "Piękny Umysł"...

Jeśli jest w podobnym stanie co główny bohater tego filmu (a wszystko na to wskazuje), to niczym nie przekonacie jej, że to dla jej dobra i nie ma żadnego spisku, niestety.

Film jest nawet na YT dostępny - http://www.youtube.com/watch?v=Pe94Uz1oT98 - polecam, daje niesamowite spojrzenie na schizofrenię

Tylko jak ją przekonać, żeby porozmawiała z psychiatrą? Ciężko tak przez forum.

Prawdopodobnie nie przekonasz jej żeby porozmawiała z psychiatrą. Nadzieja w rodzicach że przekażą psychiatrze to co mówiła im o swoich urojeniach. Tak robili moi rodzice bo nic lekarzowi nie opowiadałem. Moim zdaniem musi być szpital bo inaczej może się to źle skończyć.

A co do filmu to również polecam.

Autorke trzeba bedzie na sile wsadzic do szpitala tak jak mnie wsadzono i na sile dostawalam haloperidol albo rispolept

Tylko do cholery dlaczego się mądrzycie i oceniacie posty innych zamiast odpowiedzieć autorce???

Nie denerwuj się tak Zastanawiam się po prostu dlaczego siedzisz z założonymi rękami kiedy ludzie na forum puszczają głupie nieśmieszne teksty w stosunku do autorki tematu.Nawet jeżeli to prowokacja,takie teksty nie mogą mieć miejsca.

Po drugie: mam prawo jako użytkownik zwracać uwagę na takie sytuacje jakie mialy miejsce w tym temacie.Nie byłoby Ci chyba przyjemnie,gdybyś zalożyła temat,nieważne jaki,i przeczytałabyś o sobie i o tym co napisałaś, pod swoim postem same prześmiewcze teksty?

ania-sivra, nie jestem lekarzem, ale przeczytałam Twój post. Według mnie jesteś chora. Stąd właśnie bierze się Twoje przekonanie o spisku... Martwię się o Ciebie, żal mi się Ciebie zrobiło, musi Cię to bardzo męczyć.