Po co wy zyjecie tak naprawde???

po to aby stać się kompostem dla drzew i pokarmem dla robaków.

właśnie dziś sensu nie dostrzegam, robię coś, bo każdy coś robi. ale czuję, że nie ma tu dla mnie miejsca.

Ja nie widze sensu. Wszystko jest blade i bylejakie.

Co właściwie stanowi o mojej wartości, kiedy widoczna jest tylko moja słabość?

Zależy co rozumiesz przez słowo wartość. Każdy z nas ma jakaś słabość

wartość jako wartościowy człowiek dla innych

ale co ma do tego słabość. Możesz być słaby i wartościowy. Ja wśród ludzi jestem całkiem słaby i wiecznie zawstydzony chociaż staram się z tym walczyć ale może niepotrzebnie, nie wiem. Moim zdaniem, ten co myśli, że nie jest wartościowy to raczej jest wartościowy. To tylko te dołki co mamy nas tak przygnębiają, że czujemy się "pusto".

-- 28 wrz 2012, 21:04 --

ja to znowu mam takie jazdy, że jak za dużo staram się pomóc to raczej wychodzi lipa ale staram się pomagać jak mogę. Wtedy czuje że nabieram wartości dla samego siebie i wtedy też dla innych

Ale w jakimś sensie cie rozumiem.

Właśnie nie wiem...

wartość jako wartościowy człowiek dla innych

Jak masz byc wartosciowy dla innych skoro dla siebie samego nie jestes?

wartość jako wartościowy człowiek dla innych

Jak masz byc wartosciowy dla innych skoro dla siebie samego nie jestes?

O, mądre słowa. Nikt nas nie doceni, jeśli sami dla siebie jesteśmy ścierwem, tak to chyba działa.

Zabić się nie zamierzam .

po to, aby żyć. po to, aby np. napisać na tym forum....itd. itp.

jak masz widzieć światło (wartości), jak siedzisz w mroku (negatywny obraz siebie)....yyy...nooo...ja tak na szybko, bo słońce świeci....

Trochę dziwne pytanie .

Żyjemy, żeby innych zadręczać własnym cierpieniem

Co jest Waszym sensem?? Podajcie choć jeden powód po co żyć?

!wersja uproszczona!

Ja- dostałem to ciało i część umysłu na chwilę od mojej "duszy nieśmiertelnej" po to , by się rozwijać.

To moje prawo i obowiązek zarazem.

Wy-Możecie żyć dla:

1 Siebie ( to bardzo trudne) Trzeba poznać i pokochać Siebie.

2. Dla innych istot, na których Wam zależy - przyjaciele , rodziny itp. Jest to opcja dla 90% ludzkości.

3. Dla idei. To mój ulubiony wybór. Daje szeroki wachlarz sensów życia,

np. pasje, ( nie każ mi wymieniać wszystkich możliwych pasji, zainteresowań, hobby, etc.)

akty kreacji ( np. artystycznej - szeroki wybór.) praca, która ma jakiś cel, aktywność w Greenpeace, wreszcie... religie. Z religiami bym uważał, blokują rozwój, ale w krokach do wolności jest wątek WIARA...

czy coś tam, gdzie ludzi piszą o tym, jak to Jezus ich kocha i co im to daje.

Warto nadmienić, że oprócz Jezusa kocha Cię Allach, Krisna, Budda i...

I oczywiście miłość do człowieka deklarują czasem cywilizacje pozaziemskie.

Szczególnie cukrują Plejadianie, którzy oczywiście nie istnieją.

Ale pomimo faktu nie istnienia wstawili na youtube sporo filmów.

nomorewords43,

i jeszcze Zeus kocha i Hera,Atena i cały panteon bóstw wymyslonych przez ludzkośc od jaskiń do teraz, ogień tez bo kult ognia istnieje nadal i jest to jedna z najstarszych religii zywych wciaz na świecie , wiec ogień tez z pewnoscia.

-- 29 wrz 2012, 16:46 --

a no Bachus bo bez niego to kiepsko by było

Żyję, bo jestem organizmem biologicznym mam w genach wolę życia.

W życiu piękne są tylko chwile i właśnie dla tych chwil warto żyć.

Bo mam dla kogo żyć.

Jak mogę mówić o pięknie, jak mógłbym snuć roz­ważania es­te­tyczne, sko­ro jes­tem smut­ny, śmier­telnie smut­ny...

Jak mogę mówić o pięknie, jak mógłbym snuć roz­ważania es­te­tyczne, sko­ro jes­tem smut­ny, śmier­telnie smut­ny...

NO ZWYCZAJNIE NIE IDZIE.

depresyjny21lat, trzeba okielznac ten smutek ..rusz sie do specjalisty

Bo jest mi dobrze .

Ja żyję marzeniami , żyję po to ,aby je w końcu spełnić a nie odwlekać ich realizacji. Gdybym ich nie miał , to nie miałbym chyba po co żyć. Czasem , jak depresja się nasila i nie mam już chęci do życia,to przypominam sobie ,że mam plan ,który muszę zrealizować żeby być szczęśliwym :)

Bo mam dla kogo żyć.

a dla kogo, dla siebie, prosta odpowiedz