Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

rozumiem -poprawność polityczna

hę? Po prostu forum Ci sie pomylilo.. o polityce gdzie indziej... my tu zaburzeni jestesmy ;)

 

Nasza rodzima polityka jest sama w sobie wystarczająco zaburzona, żebyśmy my się nią jeszcze zajmowali. To nie to forum ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szkoła :shock::shock::shock:

naprawdę było spoko... mam fajną klasę, nauczycieli... czego chcieć więcej.

myślałam, ze będą jakieś dziwki, ale jednak nie. są naprawdę spoko dziewuchy i to jeszcze w podobnym wieku. :smile:

fajnie... tylko szkoda, ze trzeba tak szybko wstawać. ale jeszcze tylko jutro i zajęcia dopiero za tydzień :mrgreen:

mam 4 przedmioty na semestr nie jest źle. :105:

mam nadzieję, ze dam radę z egzaminami, najgorsze to te ustne... i praktyki :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, no tak, ale wiesz, o jakie dziewczyny mi chodzi... co lubią lody i długie spacery po lesie z chłopakami o 20 lat od siebie starszymi (zamożnymi) i udają lub takie po prostu są - słodkie idiotki. no wiesz... takie jędze, sztuczne krowy. :P

 

-- 29 wrz 2012, 20:33 --

 

miałam takie w liceum.

 

-- 29 wrz 2012, 20:34 --

 

jedna to tynk na twarz kładła. i się chwaliła, jakich ma bogatych starych, a jak zabraknie jej pieniędzy (co jej nie grozi) to pójdzie do burdelu. teraz pracuje w klubie gogo jako 'kelnerka'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Transfuse, tak, jak na razie szkoła policealna, z tatą gadałam i się pytam "a co lepsze to chyba niż nic, przecież nie masz, by mi dać na studia, akademik...?" no trzeba sobie jakoś radzić. jak dam radę zostać technikiem, to idę spróbować na studiach. :smile: ale to za dwa lata dopiero, mam jeszcze czas, tymczasem muszę coś zacząć robić w dni powszednie :D czyli praca i chciałabym jeszcze wolontariuszką jakąś zostać, pomagać. pogadam co mój terapeuta na to i wgl. na razie 10 października idę do kiosku, ale to na razie jednorazowo, chociaz, jak matka będzie miała się leczyc, to kiosk "przejmę" na ten czas ja, zatem muszę czekać, być cierpliwa, a nie ukrywam, potrzebuję kasy.

cieszę się, że nie mam plastików w klasie... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja takich koleżanek nie miałem ale koledzy z technikum też nieźli byli ciągle pakowali na siłowni, zaliczali panienki i obijali mordy innym. No i też karmę dla świń jedli żeby zwiększyć masę, ale pewnie i tak im się teraz sto razy ode mnie lepiej powodzi. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×