Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

9 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      5
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki za odpowiedź :)

Kolejna noc nie przespana :/ non stop natłok myśli i kołatanie serca... Doszły jeszcze bóle w klatce piersiowej co też mnie mocno niepokoi bo moja cala rodzina to zawałowcy. Dodzwoniłem się jednak dzisiaj do lekarza i powiedział żebym zmniejszył dawkę do połowy tabletki (brałem 10 mg zszedłem na 5) i dociągnął do tygodnia, jak nie bedzie poprawy to zmieni mi leki. A jeśli chodzi to benzo o którym mówisz to dostałem jakiś lek robiony (syrop a bardziej płyn solny ze zlepką jakiś substancji w środku - więc nie jestem w stanie powiedzieć nawet co to) czy ktoś też kiedyś dostał coś takiego od psycho ? Czy raczej standardowe tabletki typu Afobam ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Leczę się z traumy od 2 lat (zdarzenie miało 10 lat temu, ale zakopałem emocje głęboko i teraz podczas terapii wszystko wyszło na wierzch. Emocje są tak silne, że Pani terapeutka zaproponowała wspomaganie lekiem, aby złagodzić te emocje. Byłem u psychiatry, który przepisał mi citabax 20 (biorę połowę na razie). Po kilku dniach emocje jeszcze bardziej sie nasiliły, czuję BARDZO silny stres i cały czas wspomnienia sprzed 10 lat (wywołane tymi emocjam). Podobno tak ma być min 2 tygodnie (czyli jeszcze 5 dni). Moje pytanie brzmi. Czy można przy tym leku wspomagać się melisą? I czy rzeczywiście citabax jest dobrym lekiem na tego typu zaburzenia tzn nie mam depresji, lęki mam czasem (przestrzeni, dalekie podróże), ale mam w sobie ból po rozstaniu nie odreagowany, zakopany na wiele lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

frank2, melisę możesz pić do woli :) Co do leku i jego skuteczności to faktycznie musisz poczekać trochę, bo na początku to normalne, że jest gorzej. Myślę, że terapeutka zdecydowała się na leczenie farmakologiczne jako coś w stylu wsparcia, bo jak sam mówisz nie masz depresji. Lek ma Ci pomóc zdystansować się do tego co czujesz, a głównym narzędziem jest terapia i moim zdaniem obecnie jest gorzej nie tylko ze względu na lek, ale głównie dlatego, że emocje, które gdzieś tam stłamsiłeś w sobie znalazły nagle ujście. Farmakoterapia w połączeniu z psychoterapią przynosi najlepsze rezultaty, więc wytrzymaj jeszcze tydzień, dwa i zobaczysz jak będzie. A wierzę, że będzie dobrze :)

 

PoLaK6677, pierwszy raz spotykam się z czymś takim, ale jeśli działa to bierz. Ja prawie zawsze przy nowym antydepresancie dostawałem jakieś benzo na początek, czyli jakiś tydzień, max dwa. Do citalu nie dostałem nic, ale w zamian byłem też na Lamitrinie, Olzapinie i Miansecu. Żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.Daaawno mnie tutaj nie było...mnóstwo pracy...jeśli Ktoś pamięta,to łykałem tak jak i Wy Cital lub odpowiednik.łykałem od lutego do początku września.lek mi pomógł na moje rozszalałe serducho i lęki ale męczyłem się z nim przeogromnie.skutki uboczne,mnóstwo skutków ubocznych...we wrześniu powiedziałem dość.powolne odstawianie i pierwszy tydzień gdy zszedłem o pół tabletki-lepiej.powrócił uśmiech.drugi tydzień,następne pół tabletki...zaczęło mi się cokolwiek chcieć :) poczułem się tak jakbym zerwał się z łańcucha,jakby ktoś zwolnił mi hamulec ręczny.(wybaczcie porównania).kolejny tydzień i nadal coraz lepiej.powróciłem do stanu jak przed Citalem.potem skutki uboczne odstawienia dały o sobie znać.teraz mam Rexetin(seroxat).jest dobrze.wystarczająco dobrze :) myślę,że gdy zacznie już działać na dobre to może i jeszcze lepiej będzie.o tranxence zapomniałem na dobre.ataki lęku czasem się zdarzą,ale umiem już sobie z nimi radzić,trwają zdecydowanie krócej,są słabsze,o wiele słabsze.Przy citalu nie było u mnie mowu o alkoholu.pół piwa i już było faaajnie.teraz piwo na spokojnie wypite i nic.więcej raczej nie próbowałem,bo póki co nie odczuwam takowej potrzeby.(ja raczej mało pijący)dużo czasu spędzam w aucie.tutaj również ok.przy citalu trochę gorzej było.i jeszcze jedno.ja po Citalu przytyłem.może spuchłem? waga zwiększyła się o jakieś 5 kg ale wzrokowo mnie przybyło znacząco.wiele z tych objawów jest dziwne ponoć.Pani Doktor (nowa zaprzyjaźniona)tak twierdzi.ponoć po tym raczej się chudnie.ale cóż...tak widocznie musiało być.

Jeśli pozwolicie,to czasem Tu do Was zaglądne.wiem,że moje miejsce teraz w innym dziale,ale jakoś Tutaj mi było dobrze.postaram się zajrzeć Tu czasem.Powodzonka i do następnego. :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psycho zmniejszył mi dawkę leku do połowy tabletki (czyli 5 mg) biorę tak już tydzień i do tej pory jakoś wszystko było w sumie ok... Dzisiaj znowu napadł mnie paniczny lęk którego nie da się opanować :( Czy to normalne że po zmniejszeniu dawki i po półtorej tygodniowej kuracji mam nawrót wszystkich złych objawów ?? :( Jakaś lipa z tym lekiem zaczynam wątpić czy to lek dla mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bralam citalopram, bardzo dlugo, ponad rok. Nie biore prawie miesiac. Wszystko jest jak bylo. Zaluje tylko ze nie odwiedzalam czesto lekarza, moze by mi dobral jakis inny. Ja niestety bralam tylko recepty, myslac ze jednak bedzie poprawa. Bylo troszke lepiej na poczatku, jakbym wiecej sie usmiechala, ale po kilku miesiacachjest po staremu.

 

aha nie wiem czy to skutek uboczny czy o co chodzi, ale mam bardzo powazne problemy z glowa, a raczej w srodku glowy. Dziwne uczucie, bol, czarna dziora, ucisk, dziwne krazenie krwi jakbym zaraz miala miec wylew. Utrata koncentracji, calkowita, nieraz nie wiem co robie, jak jade autem :/ no i straszne zapominanie. W pracy mowia zrob to i to, a ja po minucie juz nie wiem co to mialo byc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę lek drugi miesiąc i widzę pewna poprawę. na co dzień nie ma może euforii ani radości,ale przynajmniej nie mam dołów, czuje takie zobojętnienie na wszystko i lekkie oderwanie od rzeczywistości. Wczoraj chodziłam po rynku i miałam wszystko gdzieś, a zwykle takie miejsca wywoływały u mnie stres.

 

Po tym leku miałam stosunkowo mało skutków ubocznych - teraz nie odczuwam żadnych. Lekarz stopniowo zwiększa mi dawkę, ale ja czuję, że prędzej czy później zmienię ten lek na inny

 

czy jest ktoś zadowolony z tego leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze moje libido spadlo do 0, albo nawet do - :D

 

teraz wsyztsko wraca do normy, tzn w sprawach libido, a reszta jest do dupy. Chodze rozdrazniona, nerwowa, jakas placzliwa ( nie plakalam kilka lat ) nie wiem czy to skutki odstawienia, czy co. Ale dobrze nie jest.

 

na poczatku brania go mialam podobnie jak TY. Nawet euforia mnie ogarniala, ale potem wsyztsko bylo po staremu. Pewnie tez go za dlugo bralam ze teraz sie czuje jak czuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po dzisiejszym dniu mogę stwierdzić dokładnie to samo - jestem rozdrażniona, nerwowa. tą nerwowość raczej chowam w sobie, a uzewnętrzniam tylko obojętność w stronę smutku, i zgorzknienie. Ja też nie płaczę prawie wcale, choć czasem czuję ze może by mi ulżyło. ostatni raz właśnie dostałam ataku płaczu po 3 tygodniach brania leku - i tak właściwie nie pamiętam z jakiego to było powodu

:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie, co i jak czuliscie sie po odstawieniu citalopramu?? ile czasu go braliscie??

 

ja bralam ponad rok i nie biore z miesiac. Nie jest dobrze, najgorzej mam w z glowa. Nie bol tylko dziwne jazdy, krecenia, cos jaby czarne dziury...no i nie wiem czy to nie przypadkiem po odstawienu tego leku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja go biorę od 3,5 tyg. i rezygnuję z niego. To nie jest lek dla mnie. Ja mam typowe PTSD, ale bez większych lęków i depresji (póki co:)) Od pierwszych dni aż do teraz przechodziłem gehennę, tzn emocje związane z traumą się nasiliły znacznie. Lekarz mówił, że po 2-4 tyg powinnno być lepiej ale skoro 3,5 tyg jest hardkor to dziękuję. Dodam, że brałem 10mg tylko. Wiadomo lek na jednego działa tak, na drugiego inaczej. Odstawiam powoli, ale póki co nie mam zawrotów głowy, ani nic z tych rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 4 dni biorę Citaxin 20mg po pół tabletki rano, czyli 10 mg. Po kilku dniach miałam zwiększyć dawkę, ale nadal mam poszerzone żrenice, co według ulotki wskazuje na zbyt duża dawkę. Co robić? Czekać, aż się przyzwyczaję czy tak ma być? Miał ktoś podobnie? Poza tym zapominam, że chce mi się jeść. Wizyta kontrolna za miesiąc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzięłam dziś pierwszą połówkę i zobaczymy. Trochę się boję "uboków" bo muszę do szkoły chodzić jednocześnie, ale jakoś to będzie ;)

 

-- 26 paź 2012, 09:48 --

 

Po dwóch dawkach generalnie czuję już mdłości, dziwne wrażenia w żołądku, nasilenie lęków, kołowanie w głowie, mam trochę problem z zaśnięciem i często się budzę, jeść trochę trudno, ale to akurat jak dla mnie nieźle... O ile tak się sytuacja utrzyma, to jestem w stanie wytrzymać z dwa, trzy tygodnie, nie takie rzeczy się na izoteku przechodziło ;) Najgorszą wizją są dla mnie wymioty, więc jak tylko to nie wystąpi, to będę happy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów

w czwartek zostały mi przepisane leki Citabax 20 oraz Depakine Chrono 300 (zaburzenia adaptacyjne lub łagodna postać ChAD).

To pierwsze leki psychiatryczne jakie przyszło mi stosować (poza Zolpidemem na spanie).

Citabax miałam brać 10mg przez tydzień (lub dłużej w zależności jak się będę z nim czuła, później zwiększyć dawkę do 20mg).

Depakinę mam brać 5 dni 300mg, później 600 mg.

 

Piszę w sumie, żeby się trochę odstresować, bo jestem osobą, na którą zmulająco potrafi działać nawet pseudoefedryna na katar ;) i leki (wczoraj zaczęłam) mają na mnie dosyć kiepski wpływ (wiem, że to musi potrwać, zanim organizm zaakceptuje nowe substancje, ale jak na razie skutki uboczne sprawiają, że walczę, aby nie przerwać tej kuracji w pierwszych dniach).

 

Po wzięciu Citabaxu wczoraj czułam się maksymalnie pobudzona, w końcu się potrafiłam normalnie roześmiać (to akurat fajnie), ale chodziłam przez ładnych parę godzin jak nakręcona, miałam przyspieszone bicie serca, bóle żołądka, strasznie mnie suszyło i często latałam do WC.

Miałam też dwa momenty lekkich napadów lęku.

 

Jak szłam spać, zgodnie z zaleceniem psychiatry, wzięłam Depakine, która miała mnie uśpić.

Niestety tak się nie stało, przysnęło mi się (nie wiem jakim cudem po godzinie przewracania się z boku na bok) na dwie godziny, a następnie obudziły mnie skurcze łydek (czułam się, jakby ktoś miejscowo porażał mi łydki, czasem też ręce i policzki prądem).

Aby nie czuć skurczów, musiałam cały czas trząść nogami (taki efekt był już w ciągu dnia, ale nie tak nasilony).

Później już chyba z tego zmęczenia po kolejnych 3 godzinach czuwania udało mi się zdrzemnąć na godzinę.

 

Dzisiaj wzięłam zamiast 10mg, 5mg i zamierzam na razie przez parę dni trzymać się tej mniejszej dawki.

Obecnie jestem po w sumie 4 godzinach snu (na godzinę w południe udało mi się znowu zasnąć), czuję się jakbym była nie z tego świata, organizm jest niby fizycznie zmęczony, a psychicznie pobudzony i otumaniony.

Siedzę i cały czas trzęsę nogami, bo odczuwam jakąś chorą potrzebę ruchu.

 

Czy ktoś brał te leki w takim zestawie i jaki był efekt tego?

 

Tak na marginesie, dostałam na spanie Nasen (Zolpidem) i zamierzam z niego dzisiaj skorzystać. Mam nadzieję, że da radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę citabax od piątku, jakoś nie czuję ani pozytywnego ani negatywnego działania leku póki co, poza bólem brzucha; cieszyłabym się gdyby mnie nakręcała, pobudzała do działania, ja biorę też 10mg rano. Depakine chrono brałam przez kilka lat, jest stabilizatorem, mnie zamulała też, teraz lekarka mówi, że jest mi niepotrzebna ( bo i nie mam znacznych "górek", a zmulona jestem do olanzapinie). Na prawidłowe działanie leku trzeba poczekać kilka tygodni, tak, żeby się wkręcił i organizm przyswoił. Powodzenia !!! :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, "Nie jest lekiem szczególnie aktywizującym użytkownika, więc jeśli problem stanowi motywacja, oraz poziom energii życiowej, Citalopram może nie być najlepszym wyborem."

 

Ja również mam za sobą 3 dzień. Odczuwam delikatne mdłości i senność, ale to przechodzi po jakimś czasie. Minimalnie apetyt mi się zmniejszył, ale w porównaniu z pierwszym razem to zaobserwowałam niewielki spadek apetytu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj 4ty dzień...

wczoraj konsultowałam się z psychiatrą i podobno to nie jest często spotykane, że Citabax tak nakręca człowieka

kazała zmienić leki nasenne (od soboty do wczoraj spałam może z 6 godzin, Zolpidem nie pomógł), przepisała Ketilept (mam zacząć od 50mg), w końcu trochę pospałam, ale przymulona jestem do tej pory i mi słabo (chyba mam spadki ciśnienia od tego)

Citabaxu mam na razie brać 5mg, skoro tak gwałtownie reaguję (zaproponowała żebym w ogóle odstawiła, ale ją przekonałam, chcę pobrać przez pierwsze tygodnie, żeby się przekonać, czy rzeczywiście lek bardziej szkodzi niż pomaga...czy na odwrót ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłem nakręcony po nim. Nie mogłem nad tym zapanować. Zacząłem sprzątać, myć okna - cały dzień. Totalne wariactwo. Tyle, że ja to miałem po przejściu z 10 mg na 20 mg. Skończyło się tym, że przestałem brać i drugie podejście zrobiłem, wolniej zwiększałem dawkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×