Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Ja lekko podziębiony, więc się średnio czuję. Ale w porównaniu z depresją krótkotrwałe przeziębienie to żaden powód do narzekań.

Słucham swojej muzyki i jakoś leci do przodu, choć przeważnie nie udaje mi się wypełnić żadnych planów, które sobie narzucam.

Dzien dobry:)

Niedawno wrocilem z spaceru.

A zaliczyłam czubkolandię,teraz od września do szkoły(znowu-.-).No ja też właśnie nadrabiam,trochę tego się zebrało

monk.2000, jakbym słyszłała siebie....

A zaliczyłam czubkolandię

Ale nie był to efekt szoku zlotowego Fajnie, że znów jesteś z nami na łączach.

właśnie sobie uświadomiłem ,że chyba znam przyczynę mojego zamulenia dziś. Wczoraj nie mogłem sobie przypomnieć czy wziąłem nocna dawke ketrel, i wziąłem drugi raz zamiast 400mg na noc to 800mg

Lilith, nom. Ważne ,że się obudziłem

Heh. Psychotropy . Ja przykładowo cieszę się, że podczas wczorajszych występów nie mogłam znaleźć nożyczek.

halenore, nie,to już było w planach od dłuższego czasu,tj.od kwietnia:)ja też się ciesze:)a co do zlotu,to nie mogę się doczekać jakiegoś kolejnego:)

Lilith,to się masz dobrze,ja próbuje się powoli przyzwyczajać do wstawania o 5 rano0_0

Absinthe, też nie mogę się doczekać, ale marudy marudzą na co do miejsca i jeszcze nie wymarudziły.

Weekend

z gorączką,katarem i komputerem:D

Niby fajnie, że weekend, ale mi jakoś bez różnicy. To już nie te czasy co się wstawało o 7:00 żeby pograć w nowe gry na komputerze. Lubię sobie tak powspominać, że kiedyś było fajnie, bo to daje mi nadzieję, że jeszcze dobre czasy mogą nadejść.

Ja to sie tam chociaz ciesze, ze nie musze wstac o 3

virgo21, weekend , Gdzie masz chłopa ?

hej

Aranjani, hej

przeprowadzka sie udała?

Witam ptaszyny

Poinformowany, aaa w domu

luk_dig, witaj :)

w trakcie.... jutro mze zakończę. Zobaczymy. Mimo euforii... przeraża mnie to . Znowu zmiana. Znowu oś nowego. Nie wiem jak dam rade.

Na razie się odstresowuje jak moge

Aranjani, będzie dobrze, głowa do góry i do przodu

virgo21, Dzięki:) staram sie. Ale coraz gorzej mi to wychodzi.

virgo21, jakies ambitne plany na weekend? Aranjani, fajnie, ze wszystko sie uklada. troche relaksu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo.

Aranjani,

luk_dig, taaa, szkoła i wizyta u mojego, ciekawe tylko czy kolejny raz bedzie zakonczona kłotnią

luk_dig, nie do końca się układa. Ale jakos przetrwam. Mam nadzieje

Aranjani, trzeba walczyc, a na pewno sie uda wszystko