nerwica natręctw i inwalidztwo?

Witam. Przeczytalem na niejednej stronie ze nerwice natręctw trzeba leczyc psychoterapia, bo nieleczona moze prowadzic do inwalidztwa i leczenia szpitalnego... nie zaprzeczam ze tego sie strasznie boje :/ a jak wiadome to jedna z ciezszych nerwic i nie leczy sie jej krotko :/ co o tym wszystkim myslec?:> kiedy wogole to staje sie inwalidztwem ?:>

inwalidzwem? na jakiej zasadzie? sprecyzuj

chodzi o to ze w pewnym stadium NN trzeba leczyc juz w szpitalu i wtedy mozna dostac grupe inwalidzka... i wlasnie nie wiem kiedy takie cos ma miejsce

o inwalidztwie nie slyszalam ,wiem tylko ze do szpitala muisz isc jak nie radzisz sobie z mslami i otrudnia ci to normlanie funkcjonowac ... no ale wtedy najczesciej leki pomagaja

no raczej kazdemu utrudnia to zycie i przeszkadza normalnie funkcjonowac...

no jednak nie kazdemu Ty sobie dajesz rade;) nie masz bezsennosci ,ani chyba depresji ze nawet z lozka wstawac sie nie chce przez myslenie? albo mysli samobojcze?

czasami mam tak ze mi si nic nie chce... a co do mysli to jak mi ktos przypomni...

ja mam tak samu że nie moge jush normalnie myslec bo nie wiem ktore mysli sa prawdziwe. w zadnej pracy sobie nie radze poprostu koszmar, leszcze nie dostalem pomocy takiej jakiej bym oczekiwal.

ja mam tak samu że nie moge jush normalnie myslec bo nie wiem ktore mysli sa prawdziwe. w zadnej pracy sobie nie radze poprostu koszmar, leszcze nie dostalem pomocy takiej jakiej bym oczekiwal.

a jaka pomoc otrzymales i ile czasu sie leczysz (o ile sie leczysz)?

dostaje leki Tegretol 400 rano i aspargin oraz olzapin 5mg wieczorem, mam terapie ale moj terapeuta jest od narkotykow wiec nie wiem czy taki jaki powinien bo napoczatku wszyscy mysleli ze to od narkotykow mam te wszystkie mysli. Teraz mam straszny chaos w glowie tylko mysli nic nie jestem w stanie zrobic i ten silny ucisk w klatce. Lecze sie prawie rok.

a brales narkotyki ?:>

tak brałem i to powiem troche dużo tego było jest mi teraz wstyd ale cóż musze teraz płacić za wszystko.. i wiem co teraz powiesh jest to efekt brania ale nie wiem czy wczesniej nie mialem takich objawow teraz to mam straszny choas w glowie non stop mi przychodza rozne rzeczy nic normalnego tylko mysli typu a moze mam to bo jesli to to musze miec to albo cos innego po prostu koszmar a przy tym czuje przez 24 godziny stres.

mysle ze brales bo z czyms rady sobie nie dawales,tak zwykle jest a teraz nie bierzesz to mysli natretne sa w zaastepstwie,tak przynajmniej mi sie wydaje ze dziala bo ja mialam najpierw zołądkową a jak się uporałam z nią to przyszła lękowa a po uporaniu z nią natręctw i tak wsumie lecze się już6lat a moje życie całkiem zawalone... teraz mam lęki i natręctwa i całkiem mnie to dobija i przeszkadza w całkowitym normalnym funkcjonowaniu.Sama z domu po śmierci babci już nie potrafię. Myślę że to wszystko u nas to przez nerwy,stres,lęk i nadwrażliwość. Co myślicie

nerwica zoladkowa jak sie obajwia?