[Kielce] i okolice

xxx

No proszę. Ja jestem z Kielc.

Cendra rannyyyy jaak się cieszę

xxx

A ja chodzę na Szydłówek do psychiatry a na DDA na Manifestu (czy to już Stok jest?). Dobra. To napisz na priv. Czekam

Lithowy jest ze Starachowic (;

xxx

Niemam problemow z nerwica, ale nic nie slyszalem tutejszych grupach wsparcia. Niemniej moglo mi cos umknac.

xxx

Hello! Ja też - okolice :)

Terapia dla DDA (grupa)- na Manifestu Lipcowego (od pazdziernika) i na Grunwaldzkiej (chyba 47) - grupa otwarta :) Troche zjezdzilem

xxx

Ja też bardzo serdecznie witam

Już miałam nadzieję, że ktoś kogo znam, ale grupa DDA, na którą chodzę ruszyła dopiero od lutego. Ale też Manifestu Lipcowego.

ja chodzę na indywidualną terapie

Tez chodzilem, ale na razie wszystko stoi. Do kogo chodzisz, jesli moge wiedziec?

xxx

K. Kaleta

Nie orientuje sie kto to, ale wiesz co... ja to mam wrazenie, ze oni wszyscy sa tak STRASZNIE FLEGMATYCZNI tam, ze szooook

xxx

Wiesz, ja bylem 4 razy, to malo, ale w zasadzie jakims dziwnym trafem nie gadalismy o tym, o czym ja chcialem - to dziwne...

W kazdym razie ja to nie mam nic przeciwko takiej grupie, jak ja chcecie zrobic ,to moze nawet zajrze...

xxx

No nie wiem, ale jak przyjechalem w stanie zaraz_sobie_cos_zrobie i nie mial wlasciwie kto ze mna pogadac tak jak trzeba... dopiero jakims cudem trafilem na Grunwaldzka (podkreslam : NAPRAWDE CUDEM), gdzie spotkalem kolesia, z ktorym normalnie, jak z kumplem pogadalem i tak mi ulzylo, ze szok... Zadnych glupich procedur, po jednej stronie czlowiek i po drugiej... Tyle ze on nie prowadzi takiej terapii...

xxx

no bo DDA nie jest to samo

DDA ma piekne tendencje do nerwic. Nie widze powodu, by rozdzielac te dwie sprawy...

Owszem DDA ma piękne tendencje do nerwic, ale nie każdy DDA ma nerwicę. A zgodziłyśmy się z Didado, że potrzebujemy grupy, na której można by pogadać o tym, co człowieka w danym momencie trapi.

xxx

No właśnie Didado coś Ci nasi Kielczanie się lubią ukrywać

Zapraszam do ujawniania się

My serio nie gryziemy

Bardzo chciałabym skontaktować się z kimś, kto cierpi na nerwice lękową.

Ja chyba też ją mam, chociaz wiem to z własnych domysłów, bo pierwszą wizytę mam dopiero 24 maja.

Jestem z Kielc, chciałabym wiedzieć czy inni sa zadowoleni z terapii, czego można się po terapii spodziewać...

Poza tym będzie mi trochę lżej jesli odezwie sie ktoś, kto cierpi na to samo co ja.