Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ebook.


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

Wady takie, że to urządzenie elektroniczne i może się zepsuć. Trzeba ładować raz na jakiś czas akumulator. Do tego dodatkowa robota z wczytywaniem książek, mogą być problemy z rozszerzeniami plików.

 

Zalety to, że jest poręczny i można trzymać wiele książek w jednym małym urządzeniu. Ładnie wygląda i ma pewnie jakieś dodatkowe funkcje typu kalendarz.

 

Polecam kupić w takim rozmiarze jaki będzie najwygodniejszy dla ciebie i jak dla mnie koniecznie z e-papierem bo on nie męczy wzroku. Wygląda jak tradycyjny papier, nie jest sztucznie podświetlany jak ekran monitora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem nowy czytnik za 99zl na allegro. OYO czy jakoś tak. zastanawiałem się nad kindle ale doszedłem do wniosku, że jednak wolę kupić coś tańszego. bardzo dobrze się sprawuje. jestem z niego zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja się od jakiegoś czasu przymierzam do zakupu czytnika, ale nie bardzo mi pasuje ten standardowy rozmiar: przekątna 6 cali. Do książek w formatach epub czy mobi (tylko kindle) to jeszcze się nadaje, ale do pdfów nie bardzo. Czekam aż na rynek wyjdą jakieś tanie czytniki o przekątnej co najmniej 9 cali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu kupiłem tablet do teoretycznie innych zastosowań, ale skończył jako elektroniczna książka. Już przy zakupie wydana kasa nie była powalająca (bodajże około 230 pln) ale rok później i z wiedzą do czego mi faktycznie służy - kupiłbym najtańszy tablet jaki jest na rynku. Osobiście oczy nie męczą mi się przy czytaniu z 7-calowego ekranu, zwłaszcza że można regulować jasność więc jeśli po jakimś czasie "żarówa" zacznie przeszkadzać to można przyciemnić ekran.

 

Co do zarzutu na_leśnika o kiepskiej obsłudze pdf-ów to nie mogę się zgodzić, czyta je się tak samo jak epub'y czy mobi, przynajmniej ja na swoim tablecie z Androidem bez problemu znalazłem darmowy czytnik pdfów w którym można ustawić sobie wielkość czcionki - eliminuje to wszelkie niedogodności. Ale może ja jestem specyficzny typ człowieka bo książki czytam i na moim ledwo co 3,5 calowym telefonie. Oddzielną sprawą są komiksy i ze względu na wygodne czytanie tychże zastanawiam się nad zakupem tabletu o przekątnej 10".

 

Generalnie największą wadą modelu który posiadam jest bateria, która pozwala na 3 może 4 godziny czytania. W podróży by mnie to wkurzało, ale że stosuję głównie w domu to mi nie przeszkadza.

 

W myśl zasady "tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie" - nie demonizowałbym opcji taniego tabletu w roli czytnika e-książek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, no jest to jakieś rozwiązanie. Problem w tym, że wiele książek które czytam w wersji elektronicznej to książki o tematyce informatycznej, z przykładami kodów źródłowych które po prostu się rozformatowują na małych czytnikach. Teraz najczęściej z lapka korzystam (z ekranem 11 cali), ale zdecydowanie wolałbym czytnik takich rozmiarów. Tylko na ten moment jeszcze ceny są zaporowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, a, to też jeszcze inna kwestia, do "profesjonalnych" książek lepsze będzie faktycznie coś bardziej wypaśnego, ale do beletrystyki moim zdaniem nie ma takiej palącej konieczności. Detektywmonk preferuje z tego co się orientuję kryminały, więc jemu bym nie odradzał zakupu tańszej alternatywy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja się od jakiegoś czasu przymierzam do zakupu czytnika, ale nie bardzo mi pasuje ten standardowy rozmiar: przekątna 6 cali. Do książek w formatach epub czy mobi (tylko kindle) to jeszcze się nadaje, ale do pdfów nie bardzo. Czekam aż na rynek wyjdą jakieś tanie czytniki o przekątnej co najmniej 9 cali.

W sieci,tego od groma.I podobno co drugi to lepszy.

 

-- 10 lip 2014, 18:54 --

 

Kryminały i owszem,ale inną literaturą też nie pogardzę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko Amazon Kindle, chyba, że coś się zmieniło i inne urządzenia mają równie dobry ekran, jak nie to lepiej kupić używany Kindle niż się męczyć z refleksami itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znacie jakieś strony gdzie się pobiera książki za darmo ? Takie jak obyczajowe,horrory,fantasty ? kryminały ? Bo książki w stylu jak być zawsze trendy,czy też najlepsze potrawy z ryżu to mnie nie bardzo interesują.

Chomik.pl

Tylko to syćko piratki,ale wystarczy sms za 2,50 - 1gb transferu,ebóków nayebiesz na pęczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znacie jakieś strony gdzie się pobiera książki za darmo ? Takie jak obyczajowe,horrory,fantasty ? kryminały ? Bo książki w stylu jak być zawsze trendy,czy też najlepsze potrawy z ryżu to mnie nie bardzo interesują.

Chomik.pl

Tylko to syćko piratki,ale wystarczy sms za 2,50 - 1gb transferu,ebóków nayebiesz na pęczki.

Piratki to mnie troszkę przerażają.

 

-- 16 lip 2014, 10:46 --

 

Czytniki drogie nie są. Detektywmonk chcesz troszkę zaoszczędzić czy mi się wydaje?

Myślę,tak.Za książkę papierową zapłacę 40 zł,za elektroniczną ściągniętą z netu wydam 30 zł.Co się bardziej opłaca ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już ściąga się w formie cyfrowej dobra to warto pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu danych. Kopie zapasowe i te sprawy. Najlepiej przegrać na jakiś zewnętrzny nośnik. Ja wiele osobistych danych komputerowych straciłem w ciągu swojego życia i żałuję, bo pamiątki cyfrowe w przeciwieństwie do rzeczywistych nie zajmują praktycznie miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znacie jakieś strony gdzie się pobiera książki za darmo ? (...) Piratki to mnie troszkę przerażają.

"Niestety", za darmo można ściągnąć legalnie tylko te książki których autor wyraził zgodę na taką formę publikacji albo też dzieła należące do domeny publicznej, czyli potocznie mówiąc starocia (nic im przy tym nie ujmując). Więc jeśli chcesz e-książki za darmo to raczej "skazany" jesteś na dość wąską ofertę + piratki. Jeśli chodzi o legalne ebooki to podstawowym źródłem w przypadku tabletu na Androidzie jest po prostu sklep Google, nie miałem bezpośredniego kontaktu z Kindlami i pochodnymi ale zakładam że w ich przypadku funkcjonuje coś podobnego, czyli "internetowy sklep wbudowany w urządzenie".

 

Jak już ściąga się w formie cyfrowej dobra to warto pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu danych. Kopie zapasowe i te sprawy. Najlepiej przegrać na jakiś zewnętrzny nośnik. Ja wiele osobistych danych komputerowych straciłem w ciągu swojego życia i żałuję, bo pamiątki cyfrowe w przeciwieństwie do rzeczywistych nie zajmują praktycznie miejsca.

Trzeba się też pilnować żeby nie wpaść w skrajności, ja kilka rzeczy mam zbackup'owane w kilku miejscach, na kilku nośnikach, żeby przypadkiem nie zginęły - a najbardziej "przeraża" mnie ewentualność niemożności odtworzenia tych danych na sprzęcie który nadejdzie za - powiedzmy - 30 lat. Coś jak i dzisiaj w sumie; mógłbym mieć jakieś dokumenty i na stu dyskietkach zachomikowane, ale weź tu w dzisiejszych czasach znajdź komputer ze stacją dyskietek! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×